R5 1,1 1988 rok problem z odpalaniem

J23G · Post autor: **J23G** » 4 stycznia 2013, 07:37

moja babcia nie chce odpalac jak jest wilgotno na zewnatrz. Mozna ja krecic godzinami i nic. A jak jest pogoda ladna i sucho to odpala z dotyku.
domyslam sie ze problem jest w przewodach ze wilgotnirja. czy to normalna sprawa?
czy wystarczy zmienic przewody elekrtyczne wraz z kopolka i bedzie ok?

dredzioch1 · Post autor: **dredzioch1** » 4 stycznia 2013, 07:52

Zmiana, przewodów, kopułki i pala na pewno nie zaszkodzi. A jeśli to nie to to wyeliminujesz przynajmniej 1 rzecz.

J23G · Post autor: **J23G** » 4 stycznia 2013, 09:21

od czegos trzeba zaczac. Ale mam nadzieje ze pomoze bo w lato zadneo problemu nie mam, chyba ze pada i dlugo stoi to wtedy jest problem. Raczej w deszcz i tak niejezdze nia, ale jest to irytujace ze wiem ze nieodpali.

Krzysiek92 · Post autor: **Krzysiek92** » 5 stycznia 2013, 19:25

Miałem to samo w 1.7 u siebie jak sucho to git nie daj boże deszczu czy większej kałuży

wymieniłem przewody kopułke itp i nie pomagało Winne okazały się kabelki w kostce przy lampie . Obadaj kostkę przy lewej lampie na podłużnicy

djmonkey · Post autor: **djmonkey** » 5 stycznia 2013, 23:21

jak będziesz kupować kabelki to z silikonową izolacją są bardzo dobre cała reszta które są matowe i taki ala pół silikon są do kitu szybko tracą swoje właściwości .

jjmag · Post autor: **jjmag** » 6 stycznia 2013, 18:22

kup najzwyklejsze janmory czy sentechy a kopułka i palec raczej beru lub fecet, przewody jakby nie wiedzieli jakie to niech ci dadzą do 19 do silnika 1,2 1,4

bartek · Post autor: **bartek** » 11 stycznia 2013, 19:09

Krzysiek92, która kostka ? może ta: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b09 ... 75180.html

Sylwó¶ · Post autor: **Sylwó¶** » 11 stycznia 2013, 22:41

ta kostka ,u mnie rozrusznik nie chciał kręcił i pomogło popsikanie wd40 na kostkę

Jessus · Post autor: **Jessus** » 1 listopada 2013, 21:25

Nie będę zakładał nowego tematu, bo też ostatnio wyskoczył mi problem z odpalaniem

Elektromagnes wyrzuca koło zębate, ale rozrusznik nie kręci.

Wyciągnąłem go, szczotki w porządku, dociskają wszystkie, mają jeszcze sporo materiału, komutator też nie zasyfiony czy coś, ładnie wygląda.

Dając + na styk 12v od stacyjki wyskakuje bendix, działa ok. Dając + na styk od elektromagnesu do samego rozrusznika, rusza, kręci wirnikiem. Ale jak dam plus ten co jest stale do elektromagnesu i plus na sterowanie ze stacyjki wyrzuca tylko koło zębate, rozrusznik nie rusza. Jeśli dobrze rozumiem to coś w środku elektromagnesu się zrypało, bo w momencie wyrzucenia koła zębatego nie daje prądu na silnik. Niestety sam elektromagnes chyba nie jest rozbieralny? Proszę o postawienie diagnozy. Dziękuję, pozdrawiam

TQT · Post autor: **TQT** » 1 listopada 2013, 22:57

Wszystko wskazuje na to, że wyłącznik/wyłącznik w elektromagnesie przestał działać. Pewnie po latach działania wypaliły się w nim miedziane styki.