Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

blacharka w campusie

Wszystko to co nie dotyczy napędu

Moderator: Moderatorzy

Fryc
Posty: 29
Rejestracja: 28 września 2013, 13:30
Lokalizacja: Krosno

blacharka w campusie

Post autor: Fryc »

witam
W zwiazku z tym ze do roku czasu okaze sie co bedzie z moim campusem.Jest mozliwosc ze bedzie robiony kapitalny.Jest kluczowe pytanie odnosnie blacharki.Podczas ogledzin auta zauwazylem ze nie ma zaslepek w podluznicach belkach itp-Czy w tym aucie nie ma orginalnie zaslepek -bo byly w tamtych latach takie auta?
Jesli tak to w miare ale nasuwa problem zabezpieczenia podluznic i innych bo co nie dam do srodka to bedzie tylko trzymalo wode i przeszkadzalo w naturalym wietrzeniu i ujsciu wody.
Jesli byly a ktos wyjal to wiekszy problem bo wtedy srodek nie jest tak dobrze zabezpieczony i jest inaczej konstrukcja robiona bo orginalnie tam wody nie ma byc w zwiazku z tym woda by juz pewnie zrobila swoje i chyba bym sie nie bral za blacharke.
Dodam ze auto jak na te lata wyglada bardzo przyzwoicie jakiejs tam rdzy nie ma poza wymiannymi elementami ale bylo zabezpieczame przez poprzedniego na biezaco.

Gdzie sa jakies bardzo newralgiczne punkty poza tym co widac bez rozbierania?
Krzysiek92
Posty: 178
Rejestracja: 25 listopada 2010, 13:10
Lokalizacja: Wsola

Post autor: Krzysiek92 »

Cześć
Co do zaślepek to nie było, sam się nad tym zastanawiałem ( ja wlałem tam smar na gorąca i powiem ci że się trzyma)
Newralgiczne punkty wg mnie; Podszybie, mocowanie zderzaka z tyłu,blacha pod akumulatorem, progi, podłoga w bagażniku :)
Fryc
Posty: 29
Rejestracja: 28 września 2013, 13:30
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Fryc »

Podszybie od środka auta?Bo na zewnątrz w kanale nic się w ogóle nie dzieje.Pod akumulatorem git ,podłoga w bagażniku w miarę ,progi coś już były łatane ale jak na wiek tego auta to cud ze jeszcze nie wymieniane.Najbardziej zjedzone są takie blachy od spodu za przednimi nadkolami. Tylne nadkole widzę w bagażniku zalepione matą epoksydową.Jest jeszcze parę miejsc ale to widać na wierzchu a z tym nie będzie problemu w razie czego.
Problemem są miejsca gdzie w planowaniu projektu i wykonaniu w autach gdzieś przez jakiś otwór wywiniecie blach itp. dostaje się woda przez lata i robi robotę i o takie tematy mi bardziej chodzi. Blachę podłogę i wszystko można zrobić gorzej jak konstrukcja jest zjedzona od środka to tylko z wierzchu ładnie wygląda a z tego to nic.
dredzioch1
Posty: 644
Rejestracja: 30 stycznia 2011, 23:55
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: dredzioch1 »

Paczaj tutaj gdzie gnije.
http://www.klubrenault5.pl/viewtopic.php?t=4699

Ale słupki A to akurat miałem mega zdrowe - jak nowe.
ODPOWIEDZ