Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Pompa paliwa silnik 1.1 - Renault R4

Jednostki wolnossące i doładowane, serducha renatek :-)

Moderator: Moderatorzy

karo3003

Pompa paliwa silnik 1.1 - Renault R4

Post autor: karo3003 »

Witam

Mam problem z mechaniczną pompą paliwa w mojej Czwórce... Pozwoliłem sobie tutaj napisać bo w zasadzie to silniki te same tylko różne budy - w tym przypadku jest to 1.1, gaźnik Solex ale to ma najmniejsze znaczenie. Samochód jeżdżący, eksploatowany, wjechał do garażu miesiąc temu sprawny, niedawno chcieliśmy wyjechać - nie odpala, brak paliwa w gaźniku, filtrze, przewodach - jak nic pompa padła, ale:
- pompa wyjęta z samochodu, podłączona wężykami do butelki z benzyną sama zasysa i pompuje
- jest szczelna - nic nie wycieka
- podłączamy do instalacji w samochodzie i pompujemy "ręcznie" - działa - pompuje do gaźnika
- zakładamy do samochodu - kręcimy rozrusznikiem - nie działa

Pompa jest napędzana poprzez krzywkę z wałka, kręcenie rozrusznikiem powoduje obracanie się krzywki - sprawdzane - więc to jest sprawne, ręczne wciskanie popychacza pompki paliwa - działa, skręcamy wszystko - nie działa...

Czy mógłby ktoś pomóc w diagnozie? Postaram się później wrzucić foty, narazie dodaję zdjęcie pompy znalezione w google, moja różni się tym, że jest tylko wejście i wyjście - nie ma powrotu oraz jest delikatnie inny korpus, ale ogólnie taka sama.

Dorzucam nagranie obracającego się wałka, może oceni ktoś czy jest wystarczający "skok" krzywki....

Pozdrawiam
Karol
Załączniki
miejsce mocowania pompy.jpg
sofabex pompa paliwa.JPG
sofabex pompa paliwa.JPG (17.35 KiB) Przejrzano 1001 razy
dredzioch1
Posty: 644
Rejestracja: 30 stycznia 2011, 23:55
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: dredzioch1 »

Właśnie mi przyszło do głowy, że wytarła się krzywka lub ta łapka na pompie. Może spróbuj na chwilę ta łapkę pompy owinąć jakąś taśma, aby była nieco grubsza?

Albo może, to ramię pompy się zgięło nieco w dół i trzeba je podgiąć do góry?
RYCHO35
Posty: 1052
Rejestracja: 5 lutego 2010, 15:45
Lokalizacja: Bytom

Post autor: RYCHO35 »

Karo nie zawracaj sobie dupy tylko wymień pompe. Może jest poprostu walnięta bo nie sądzę żeby się krzywka na wałku wytarła. Jak pompujesz ręcznie to robisz pełny ruch popychaczem przy pompce natomiast pompka zamontowana nie robi już pełnego ruchu bo popychacz cały czas opiera się o wałek i zawsze jest nieco "napięty" co wyraźnie czuć podczas montażu pompki, trzeba pokonać opór sprężyny przy przykręcaniu do silnika.
Ewentualnie jak chcesz to zmierz skok krzywki wałka. Poproś kogoś żeby pokręcił kołem i przyłóż do krzywki jakiś płaski wkrętak czy cóś i zmierz ile się wysuwa. Jeśli masz literature to może znajdziesz dane jaka jest minimalna wartość.
Albo poprostu zamontuj pompkę elektryczną i problem z głowy, ja tak właśnie zrobię w swojej alpinie (jak już znajdę czas żeby się za nią wkońcu zabrać)

P.S. Potrzebuję płytę podłogową do r4/r6 w dobrym stanie i normalnych pieniądzach. Gdybyś coś wiedział to daj znać.
egonn87
Posty: 538
Rejestracja: 2 stycznia 2009, 12:11
Lokalizacja: D±br Gór

Post autor: egonn87 »

I chciałem się zapytać czy udało się rozwiązać problem? I pytanie do mojego "przedmówcy" - na cyzm polega montaż elektr. pompki do gaźnikowego silnika? Jest to bezpieczne?
RYCHO35
Posty: 1052
Rejestracja: 5 lutego 2010, 15:45
Lokalizacja: Bytom

Post autor: RYCHO35 »

Poprostu kupuje się pompkę elektryczną do gaźnikowego silnika i montuje gdzieś blisko zbiornika, do tego kabelki z zasilania i tyle. A czy bezpieczne- a dlaczego miałoby to być niebezpieczne skoro rozwiązanie powszechnie stosowane.
dredzioch1
Posty: 644
Rejestracja: 30 stycznia 2011, 23:55
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: dredzioch1 »

Normalnie zazwyczaj jeszcze jest wyłącznik wstrząsowy w razie wypadku, aby odcięło pompę. Wg mnie szkoda zachodu. Nową pompę paliwa mechaniczną założyć i łaski nie robi - musi działać.
a.d.a.m.
Posty: 18
Rejestracja: 28 czerwca 2011, 15:13
Lokalizacja: ¦l±sk CIeszyñski

Poprawa działania pompy paliwa

Post autor: a.d.a.m. »

Wiem, że temat stary, ale przerabiałem to w mojej poprzedniej Renówce. Rozwiązaniem problemu jest opuszczenie pompy niżej poprzez podpiłowanie otworów w obudowie pompy. Dzięki temu można popychacz pompy bardziej docisnąć do krzywki. Usterka powstaje dlatego że wyciera się ten popychacz śmieszny od pompy.
egonn87
Posty: 538
Rejestracja: 2 stycznia 2009, 12:11
Lokalizacja: D±br Gór

Post autor: egonn87 »

"Założyciel" tego tematu się chyba nie odzywa... Nie wiadomo czy problem został rozwiązany? Jeśli została założona ta pompa, która jest widoczna na fotkach, to jest to na 100% tani zamiennik, fabrycznie zazwyczaj były stosowane pompy sofabex z plastikową obudową. Można kupić jeszcze w dzisiejszych czasach taką samą nówkę firmy valeo, ale trudno znaleźć a jak już jest to kosztuje ok 120-140zł, więc ktoś się trzy razy zastanowi zanim kupi... Najczęściej wybór pada na tą metalową (teoretycznie "naprawialną"), na allegro jest takich od **** w śmiesznych cenach, ale to tak naprawdę nie są pompy do tych aut, po pierwsze nie pasuje któryś przewód - zasilający lub powrotny i trzeba przerabiać. W sumie nie wiem co by się w tej zamiennikowej miało popsuć, ale jest jeszcze jedna ciekawa kwestia! kolega z tego co pamiętam przerabiał wtrysk na gaźnik i teraz pytanie - czy system odpowietrzenia zbiornika różni się czymś we wtryskowym od tego gaźnikowego??!!
ODPOWIEDZ