Renault 5 Klub Polska

Kurwa... taki piękny dzień a ja zamiast grzebać siedze w pracy i tak w kurwę do zajebania

no to kurwa wyobraź sobie ze ja też w tej zasranej pracy siedzę

prawie każdy dwudziestoparoletni człowiek siedzi teraz w pracy. Do emerytury jeszcze kilkadziesiąt lat, może warto się przyzwyczaić?

W niedziele kurwa!? never!!!

ja jestem w pracy 8. dzień z rzędu i nie narzekam

hmm... słuchaj... to może popracujesz za mnie? ^^

dzięki za tę jakże kuszącą propozycję, ale swojej roboty mam w wuj.

mam szefa debilaaaaaaaa ja pierdole co to jest za debil!!!!
no kurwa wykańcza psychicznie

To już drugi raz... Renata. Zmień szefa

to jest właściciel... myslę nad tym

Kinga pisze:prawie każdy dwudziestoparoletni człowiek siedzi teraz w pracy. Do emerytury jeszcze kilkadziesiąt lat, może warto się przyzwyczaić?

A mi kolega rówiesnik powiedział ze jemu jeszcze 5 lat do emerytury brakuje ( GLINA )
To sie dopiero mozna wnerwic

Wczoraj poświęciłem godzinę na dotarcie do intercasu by nabyć różnego rodzaju uszczelki i rurki do mojego auta... a te skurwysyny mieli w swojej prze kurwa bogatej ofercie jedynie uszczelke pod pokrywe zaworów... nosz chuj w dupe. przez to wróciłem do domu późno i zabrałem się za regulację zaworów jak już się zciemniało i zrobiłem tylko dwa. dziś od rana pada i nie wiem czy to nie zaszkodzi silnikowi pozostawionemu bez pokrywy. chuj chuj chuj.

praca fajna, ludzie fajnie, sprzedaż idzie a szef-właściciel taki pojeb że aż głowa boli!!
normalnie szukam innej pracy bo z tym debilem nie daję rady..
debil zasrany idiota i kretyn.. szkoda gadać..

praca fajna, ludzie fajnie, sprzedaż idzie a szef-właściciel taki pojeb że aż głowa boli!!

Coś musiało być do dupy, bo byłoby za pięknie

Hmm... wzruszyłem się troszke w sumie to chyba najlepsze miejsce zeby to napisać. Wczoraj (PIĄTEK) odkręciłem szybe kierowcy do końca... ostatnio zjebał się mechanizm, więc dopiero jak zobaczyłem jak szkło znika pomiędzy uszczelkami, zdałem sobie sprawę jak debilny ruch wykonałem... cóż... Odpaliłem silnik i słyszę: "To renufka piątka" odwracam głowę a tam wycieczka smarków, tak gdzieś 6-7 letnich i jeden małolat woła do kolegów. Odrazu zapomniałem o zapadniętej szybie, o walącej tylnej belce i o wszystkich innych kurewskich problemach mojego auta. I byłem dumny że nawet takie małe dziecko wie co to za bryczka

Unikorn - Cenzor 2:0