Strona 2 z 2
: 8 lutego 2010, 09:09
autor: Sensekhmet
U mnie nie bierze jedna strona mocniej, wszystko hamuje równo.
: 8 lutego 2010, 09:47
autor: lodoo
może się zapiekły korektory... wywal je i wsadź nowe cylinderki na tył bez korektorów i wkręć w pompę hamulcową w obiegi tylnych kół korektory z astry... 2szt po 70zł takie rurki przejściówki z gwintem M10x1 i masz po kłopocie

albo zainwestuj w regulowany korektor i zamontuj sobie w kabinie... nie stracisz na tym bo zawsze możesz odsprzedać... towar chodliwy

: 8 lutego 2010, 11:17
autor: Sensekhmet
A jak dokładnie działają te korektory z Astry? Skąd "wiedzą" o ile i kiedy zmniejszyć siłę hamowania tyłu? Czy po prostu zmieniają na stałe?
: 8 lutego 2010, 11:26
autor: Karol
no raczej na stałe

: 8 lutego 2010, 11:43
autor: Sensekhmet
Karol pisze:no raczej na stałe


Wow, ale "zaawansowany" technicznie pojazd... myślałem, że progresywne zmniejszanie siły hamowanie tyłu choćby przy użyciu tak "zaawansowanych" metod jak zwykły kawał ajzola podhaczony pod tylny zawias ma kilkadziesiąt lat.
Ale mi to nie przeszkadza, byle hamowało prosto.
Domyślam się, że chodzi o korektory z Astry I, wersja? Bez ABS? Silnik? No i w które wyjścia z pompy to wkręcić

: 8 lutego 2010, 13:05
autor: lodoo
prosiem:
http://allegro.pl/item889820836_regulat ... tra_f.html
wkręcasz w pompę jako przelotkę wykręcając z niej przewody miedziane, z jednej strony w korektorze masz gwint męski (w pompę) z drugiej w żeński (pod przewód)
1 wkręcasz w wejście z przodu pompy, drugi w wejście z tyłu, z 1 strony lub z 2 stron - wyczaj które przewody idą na przednie koła i to nie te
potrzebujesz 2 takie rurki - to jasne chyba

: 8 lutego 2010, 14:30
autor: Sensekhmet
Dzięki za fachową odpowiedź

: 8 lutego 2010, 15:08
autor: lodoo
wiesz ja tam nic nie sugeruję, ale masz taki przycisk przy moim poście POMÓGŁ

: 8 lutego 2010, 16:24
autor: żuwik
Ja bym nie wkręcał w pompę.
Regulują te korektory, regulują. Mechanizm sprężynowy. Odcina w odpowiednim (dla opla astry oczywiście) momencie. Działa na zasadzie różnicy ciśnień, dlatego zastosowałbym go dalej od pompy hamulcowej. Ja je wkręcałem na wejściu z przewodu elastycznego na sztywny przy belce. Daje radę w R5

Co prawda ze standardowym ukł. ham. z przodu i GTT z tyłu na mokrym bywało różnie, ale po zmianie opon na szersze było już ok
lodoo pisze:wiesz ja tam nic nie sugeruję, ale masz taki przycisk przy moim poście POMÓGŁ

Ten cytat na demotywatory z tytułem: BEZINTERESOWNOŚĆ

: 8 lutego 2010, 17:35
autor: Sensekhmet
Hmmm... czyli lepiej bliżej tyłu? A jak z gwintami/końcówkami?

: 8 lutego 2010, 20:38
autor: lodoo
gwinty pasują, w całym aucie poza korektorem fabrycznym masz takie same... ale korektor fabryczny - jeśli jest przy belce na podwoziu - to i tak trzeba wywalić... i tam masz w jednym gwint M12x1 a w drugim taki jak wszędzie czyli M10x1
czyli musiałbyś wkręcić zamiast korektora 2 tulejki z gwintem żeńskim - takie przelotki - m10x1 stosuje się np we fiatach w podwoziu... m12x1 - nie wiem - chyba trzeba dorobić...
albo wersja hardcore - wykręcasz korektor, wyłamujesz z plastiku 2 sześciokątne metalowe "bloki", rozkręcasz, wybebeszasz sprężynki i kulki, skręcasz i już masz przelotki...
żuwik - to tylko takie moderatorskie pouczenie
