: 1 sierpnia 2010, 11:46
http://otomoto.pl/renault-5-gte-94km-or ... 75920.html
I to z Kraka, a nie widziałem jej na mieście.
I cena atrakcyjna
Strona 111 z 160
: 2 sierpnia 2010, 22:21
A tu GTE
http://otomoto.pl/renault-5-gte-94km-or ... 75920.html
I to z Kraka, a nie widziałem jej na mieście.
I cena atrakcyjna
http://otomoto.pl/renault-5-gte-94km-or ... 75920.html
I to z Kraka, a nie widziałem jej na mieście.
I cena atrakcyjna
: 3 sierpnia 2010, 06:58
o... zaraz Kabar wykupi 
: 3 sierpnia 2010, 07:00
Ja? 
Ile można mieć renówek
Ale mam nadzieję że trafi w dobre (odpowiedzialne) ręce
Ile można mieć renówek
Ale mam nadzieję że trafi w dobre (odpowiedzialne) ręce
: 3 sierpnia 2010, 08:41
Dzwoniłem i niestety autko nie ma przeglądu i mocno niedomaga mechanicznie.
Amorki do dupy, hamulce do dupy a tylne przyblokowane, wahacze. Ponadto coś z silnikiem że ciężko pali i go zalewa - później ok pewnie przepustnica albocuś.
Czyli na chwile obecna albo sznurek jak ktoś ma blisko, albo lawetka jak dalej.
Ale prośba do kolegów z Krakowa - Robcio - może ty?
Zobaczcie jaki stan blachy, jak ok to może się zdecyduje wziąć do kolekcji - szkoda żeby szczezła gdziś marnie albo jakiś gnojek kupił i zaraz rozbił
Amorki do dupy, hamulce do dupy a tylne przyblokowane, wahacze. Ponadto coś z silnikiem że ciężko pali i go zalewa - później ok pewnie przepustnica albocuś.
Czyli na chwile obecna albo sznurek jak ktoś ma blisko, albo lawetka jak dalej.
Ale prośba do kolegów z Krakowa - Robcio - może ty?
Zobaczcie jaki stan blachy, jak ok to może się zdecyduje wziąć do kolekcji - szkoda żeby szczezła gdziś marnie albo jakiś gnojek kupił i zaraz rozbił
: 3 sierpnia 2010, 15:37
co za brzydko mowiac chuj a w opsie tak kolorowo oszust i tyle jak dla mnie
: 3 sierpnia 2010, 16:27
Cóż, dobrze że mówi o tym przez tel. a nie okazuje się na miejscu
O tyle trudność, że nie da się od razu na kołach wrócić - czyli albo dzionek-dwa roboty na miejscu i w łapę diagnoście, albo lawetka. Obie opcje to koszty i utrudnienia - laweta chyba nawet prościej. No niestety w miare atrakcyjna cena zakupu, jeśli nie ma zgnilizny - okupiona jest dodatkowymi kosztami doprowadzenia do ładu.
Wiadomo, mechanika to tylko koszty zakupu części i pewna ilość czasu poświęconego na naprawy.
Krzywa albo zgniła buda - to dyskwalifikacja auta - sam wiesz.
O tyle trudność, że nie da się od razu na kołach wrócić - czyli albo dzionek-dwa roboty na miejscu i w łapę diagnoście, albo lawetka. Obie opcje to koszty i utrudnienia - laweta chyba nawet prościej. No niestety w miare atrakcyjna cena zakupu, jeśli nie ma zgnilizny - okupiona jest dodatkowymi kosztami doprowadzenia do ładu.
Wiadomo, mechanika to tylko koszty zakupu części i pewna ilość czasu poświęconego na naprawy.
Krzywa albo zgniła buda - to dyskwalifikacja auta - sam wiesz.
: 3 sierpnia 2010, 17:05
Jak znajdę chwilkę to looknę 
, ale najwcześniej w czwartek chyba.
, ale najwcześniej w czwartek chyba.: 3 sierpnia 2010, 18:30
Dzwoniłem i sprzedający powiedział, że auto jest zaliczkowane ; )
: 3 sierpnia 2010, 18:47
tak i wpłacający jest z wawy
przyznac sie kto ?
przyznac sie kto ?
: 3 sierpnia 2010, 19:54
tommies ? 
: 3 sierpnia 2010, 20:58
To coś dla Tommies-a http://moto.allegro.pl/item1174484368_r ... ml#gallery gdyby nie tylna lota to całkiem całkiem szkoda ze nie ma fot silnika żeby nie było to zwykłe 1.9 D
: 3 sierpnia 2010, 21:00
ojjj nie nie nie... jak dla mnie za bardzo agrotuning 
: 3 sierpnia 2010, 22:35
łosz kurwa ale rzeźba ...
: 7 sierpnia 2010, 21:58
A mnie się podoba...
Poza kilkoma agrododatkami
Bez wlotu na masce, lotki i z prostymi progami byłaby suuuper...
Poza kilkoma agrododatkami
Bez wlotu na masce, lotki i z prostymi progami byłaby suuuper...