Strona 3 z 9

: 9 kwietnia 2008, 21:50
autor: supermonster
Wysokość opony nie ma znaczenia ale obwód ma - czytaj z uwagą...

Obwód koła jest niemal jednakowy w oponie 195/45/15 oraz 165/70/13 gdzie ta pierwsza jest niskprofilowa a druga jest baloniasta.

: 9 kwietnia 2008, 22:06
autor: żuwik
Osamiec - powiedz tylko słowo, a będziesz miał elaborat ;)

Współczynnik tarcia może zmienić tylko Bóg ;)

PS. Średnica nie może być wyższa. To już naciąganie faktów.

: 9 kwietnia 2008, 22:52
autor: arex2006
żuwik ty chyba na fizyce to spałeś w szkole.
Szersza opona to większa powierzchnia "styku". Większ powierzchnia "styku" to większe siły tarcia. Większe siły tarcia to większe spalanie. Weź nie wyskakuj z tematem że szerokośc nie ma znaczenia. Jeszcze jakiś dzieciak z gimnazjum przeczyta i będzie miał z Ciebie pompke delikatną tak jak ja teraz ;)
dobrej nocki życzę

: 9 kwietnia 2008, 23:06
autor: żuwik
A zwróciłeś uwagę na fakt, że część opony, która leży na ziemi się względem niego nie przesuwa?

Niektórzy po prostu wiedzą co piszą, inni ani nie studiowali, ani inżyniera nie zrobili, ani nie uczyli się teorii ruchu samochodu, ani nie zmienili 155 na 195.

Tymczasem to ja mam "pompkę delikatną" z Ciebie, bo dysponujesz wiedzą rodem z forum lokalstritdizajntuning.pl , bo nawet wikipedia by CI trochę umysł rozjaśniła.

: 9 kwietnia 2008, 23:28
autor: arex2006
wiesz żuwiku internet tworzy takich bufonów nadętych ja Ty. Choćbyś głosił bzdury oczywiste to i tak uparcie stoisz przy swoim i nie dasz sobie nic wytłumaczyć. Okej mechanikiem nie jestem i nigdy nim nie będę ale do mgr inż. brakuje mi już na prawdę niedużo i powiem Ci że ostatnią rzeczą z jakiej dałbym się Tobie zagiąć to Fizyka a szczególnie dynamika. Więc jeśli po ra n-ty twierdzisz że opona nie trze o jezdnie bo "się względem niej pzresuwa" to ja Cie poproszę o nazwę uczelni która uczyniła Cię tym inżynierem. Czas chyba prokuraturę zawiadomić.

: 10 kwietnia 2008, 03:57
autor: Piotrek
ja nie mówię ze same opony wpłynęły na to spalanie. dołączyć do tego można jeszcze skład gazu i temp. ponadto do gazownika wybieram sie juz pół roku

: 10 kwietnia 2008, 06:38
autor: Qucor
wiesz żuwiku internet tworzy takich bufonów nadętych ja Ty
No buhahah bo nie mogę... Zapytaj ilu osobą żuwik pomógł a później wylatuj z takimi tekstami ;-)

Ja tam na wielu oponach jeździłem, większość używki o różnych parametrach od 145/70 do 185/70 ale wszystkie to 13 cali i jakoś niegdy nie odczułem żeby mi spalanie wzrasło/zmalało o 3 litry...

Przez nieuwagę miałem w kołach niskie ciśnienie i wtedy było czuć że autko gorzej jedzie i spalanie się wachało ale około +-1 litr nigdy więcej.

Dlatego warto sprawdzić co jakiś czas czy jest optymalne ciśnionko :mrgreen:

Chill panowie 8-)

: 10 kwietnia 2008, 07:38
autor: renata
:mrgreen: coś sie dzieje.... hehe

ale bez wyzwisk!

: 10 kwietnia 2008, 07:42
autor: Hormon
żuwik pisze:
Hormon pisze:żuwik co do tych zimówek to sie ż Tobą nie zgodzę, prosty przykład, puszczam na luzie autko z górki, zamiast autko przyspieszać czuć jak delikatnie opony stawiają opór i prędkość nie wzrasta a nawet maleje.
Po zmianie na letnie puszczam an luz i autko sie toczy jak głupie.
No widocznie masz płynną gumę zamiast opon.

Podaj mi markę tych opon - nigdy tego nie kupię.

Jak auto zaczyna palić 3l więcej, to opór musiałby być kilkukrotnie większy. Auta byś wtedy nie przepchnął, a już na pewno po rozkulaniu szybko stanęłoby samo.
Ja nie mam aż takich różnic w spalaniu, bo zaledwie a może aż 1l zszedłem w dół. Ale co nie zmienia faktu ze zimówka powoduje większy opór od opony letniej, na co dzień mam styczność z trzema samochodami i każdy tak samo sie zachowuje na zimówkach, ciśnienie jest ok.

: 10 kwietnia 2008, 07:42
autor: Ronin317
No to ja postaram sie troszke rozwiac Wasze dywagacje najpierw pozwole soebie wkleic link do stronki, gdzie co nieco jest wyjaśnione:

OPORY RUCHU POJAZDÓW

tu cała stronka:

MOTOMECHANIKA

a teraz coś ode mnie - wiadomo, że jak zwiększa się szerokosć opony, to zwiększa się powierzchnia styku tej opony z podłożem, a poprzez to zwiększa się tarcie a co za tym idzie opory toczenia. Gdyby nie zwiększało się tarcie a było stałe dla wszystkich opon to opony o szerokości 165 i 195 wykazywałyby się tą samą przyczepnością i momentem jej zerwania, gdzie wartości i momenty zależałyby od podłoża, masy pojazdu itp., a tak po prostu mówiąc nie jest. Logiczne jest, że przy szerszych oponach zwiększa się spalanie, ale wartość tej zmiany jest zależna od wielu zmiennych i nie da się powiedzieć o ile spalanie wzrośnie z głowy.

A jesli chodzi o przekłamywanie licznika przy zmianie opon - najpierw trzeba zweryfikować, czy licznik fabryczny nie przekłamuje, bo może się okazać, że założenie opon o niewiele większej średnicy a co za tym idzie większym obwodzie zwiększy precyzję tego licznika, bo mógł np. zaniżać rzeczywistą prędkość pojazdu - oczywiście analogiczna sytuacja może być w drugą strone, czyli licznik zawyża rzeczywistą prędkość.

Ja osobiście idę w kierunku felg 16" z oponami 205/40 R16 lub 195/40 R16. Obecnie mam na zimę 165/65 R13 (rozmiary identyczne jak oryginalne 195/55 R13 jeśli chodzi o srednicę koła i obwód) a na lato 195/50 R15. Przy moich letnich oponach wskazania licznika zmieniają się w stosunku do opon o rozmiarach oryginalnych o 5.43% a przy oponach na felgę 16" które podałem powyżej o 4.51% (w przypadku pierwszej) i 3.15% (w przypadku drugiej). Możecie mi wierzyć lub nie - jest to nieodczuwalne wogóle.

A tutaj stronka, która pomoże Wam poobliczać zmiany wkazań licznika (tak, zmiany, a nie jak się pisze przekłamania - ponieważ licznik tez może przekłamywać a wtedy punkt odniesienia bierze troszkę w łeb) - kalkulator rozmiarów na samym dole strony

KALKULATOR ROZMIARÓW

A na koniec dodam, że prędkość samochodu w nowych konstrukcjach jest obliczana np. w przypadku Renault Megane przez aż trzy (3) komputery, z czego każdy oblicza ją do innych celów i prędkość ta jest obliczana między innymi przy pomocy pomiarów obrotów koła poprzez koronkę układu ABS i czujnik halotronowy (taki jak przy kole zamachowym). To powinno Wam uzmysłowić jaki wpływ ma rozmiar koła, jego obwód i co za tym idzie zmiana tych wartości - może to doprowadzić do tego, że te trzy komputery pokażą inne wartości w zależności od tego z których parametrów były one obliczone - może to doprowadzić do wadliwego działania poszczegółnych układów (ABS ESP itp.). Przy konstrukcjach (tak znakomitych) jak nasze R5 nie ma to już aż takiego znaczenia.

KONIEC

: 10 kwietnia 2008, 09:54
autor: lodoo
OSAMIEC - u mnie na 1 stronie masz porownanike kol 13 z opona fabryczna w jakiejs wersji 1,7 R5 --- 175/60R13 z 15 z opona 195/50R15.... 185/60 nie ma ch.... zeby weszla - ojciec mial w meganie i probowalem przymierzyc... nie da rady chyba ze podniesiesz zawieszenie :-D

cisnienie, srednica, rodzaj mieszanki i bieznika, szerokosc, a nawet budowa opony (np opona z utwardzanym bokiem przy tym samym cisnieniu bedize mniej "flakowata") maja wplyw na spalanie - ale kwestia tego jaki wplyw.... na spalanie ma wplyw otwarte okno albo zlozone lusterka :-P relingi i takie tam....

roznica spalania miedzy tym samym modelem o tej samej srednicy tak samo napompowanej a o takim troche innej szerokosci bedize niezauwazalna...

nie ma co sie klocic, a tym bardizej wyzywac (tu patrze na arex'a - jeszcze jedno wyzwisko i wiesz ci cie czeka...)


w polowie strony looknijcie: "Czynniki wpływające na opór toczenia opony "
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tarcie_toc ... a_tocznego

: 10 kwietnia 2008, 12:34
autor: osamiec
Lodoo pisze:OSAMIEC - u mnie na 1 stronie masz porownanike kol 13 z opona fabryczna w jakiejs wersji 1,7 R5 --- 175/60R13 z 15 z opona 195/50R15.... 185/60 nie ma ch.... zeby weszla - ojciec mial w meganie i probowalem przymierzyc... nie da rady chyba ze podniesiesz zawieszenie :-D
Tak, przypominam sobie teraz,ze kiedyś własnie widziałem temacie o Twojej Piątce tą przymiarkę... Ale ktoś tu niedawno zakładał 16 bodajże od alfy. Ale mniejsza. Chodzi mi po prostu, czy wie ktoś jaki można najwyższy kapeć dać na 15, czy trzeba metodą prób, przymiarek, dystansów itd. Bo z wzoru na średnicę całego koła to na wielu rozmiarach można by było piątką śmigać...

: 10 kwietnia 2008, 15:09
autor: lodoo
moim zdaniem 195/50 to max... - jesli masz poszerzone nadkola, albo bude z GTE/GTT
do zwyklej R5 moze i wcisniesz ale jak zaladujesz 4 osoby to bedzie trzec..... takze o tylny zdezak ;]

trzebaby wezsza opone do zwyklej budy i mniejsza srednice... np 175/55 i fele 6,5j

: 10 kwietnia 2008, 15:31
autor: osamiec
Rozumiem... Bo głównie chodzi mi o wysokość lacza, nie o szerokość... No chyba że dać 14', ale efekt wizualny całkiem inny...

: 10 kwietnia 2008, 16:47
autor: arex2006
Qucor ale ja nie neguję tego że żuwik ludziom pomaga. Jęsli chodzi o mnie to chwała mu za to. Jeżeli jednak próbuje wciskać komuś banialuki będąc przy tym upartym jak osioł to trzeba zareagować. Nikt nie pisał o tym że przez różne opony spalanie skacze o 3 litry. Bo to jest totalną bzdurą.

To moja nie pierwsza sprzeczka z żuwikiem i jak sądzę nie ostatnia. Po prostu mamy różne charaktery i wizje. Z reszta nie tak dawno wyjaśnialiśmy sobie pewne sprawy przez PW.

peace!