Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Belka od rapida - jakie amorki, co z przodem?

Wszystko to co nie dotyczy napędu

Moderator: Moderatorzy

thradya
Posty: 14
Rejestracja: 18 kwietnia 2011, 15:56
Lokalizacja: Toruñ

Post autor: thradya »

Powoli, spokojnie.

1) Czy ktos faktycznie wsadzil ta belke i wie na 100%, ze jest wyraznie twardsza od tej z GTT/GTE? 2mm roznicy w grubosci drazkow, niekoniecznie musi oznaczac dramatyczna roznice w sztywnosci. Nie widze tez zadnego uzasadnienia, dlaczego obnizenie belki mialo by ja usztywnic. Poza tym lezy mi taka w garazu i sprobuje chocby dla potomnosci.

2) W nowej belce oczywiscie wymienie tuleje i udam sie na regulacje wysokosci - zrobi mi to warsztat ktory sie w tym specjalizuje (dzieki Tommies za info o Antalex, do nich jeszcze nie dzwonilem). Ale ze wzgledu na potrzebe zrobienia porzadku z hamulcami i prawdopodobnie obspawania podlogi (nie ma szans na odkrecenie obecnej belki bez urwania szpilek), sama wymiane zrobi mi mechanik/blacharz z okolicy. Potem wizyta u specjalistow.

3) Przod nie pozostanie z miekkiego kanapowca - musialem wsadzic "cos" bo potrzebuje auto na codzien. Jak znajde zwrotnice z mocowaniem prostym, to na przod pojda sprezyny -35mm i amortyzatory z GTT ph1.

4) Kwestia nie jest "nie stac na remont belki", kwestia jest opornosc we wkladaniu pieniedzy w bezwartosciowy kawal zlomu do ktorego mam sentyment. Gdyby to bylo GTT/GTE, z pieniedzmi bym sie nie szarpal.

Sprawy nie ulatwia, ze alternatywne auto jest w proszku, takze nie moge wstawic piatki do warsztatu z zalozeniem "zrobcie wszystko". Stad dziwne podejscie na raty i kombinowanie.
bukowskira
Posty: 19
Rejestracja: 3 września 2012, 23:48
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post autor: bukowskira »

kolego właśnie jestem w fazie próby regeneracji tej belki ;]

ale wcześniej dokonałem pomiarów w garażu na dwudrążkowej
wysokość: ziemia - najwyższy punkt błotnika

1) z wyposażeniem
65cm

2) wyposażenie + 120kg w bagażniku
60cm

wynika że belka po dodaniu 120kg do bagażnika obniżyła auto o 5cm !!! ;d

znalazłem na allegro za 300 stówki belke od rapida z niemiec ;] podobno miał 91tysiecy przebiegu a gościu to i pare innych czesci mial od kilku lat ;p ciekawe czy to prawda

zamontowałem pod R5 z tymi samymi tarczami i kołami
.... i pomiary :)
1) z wyposażeniem
71cm

2) +120kg
68,5cm wychodzi na to ze pod tym samym ciężarem ugina się o połowę mniej !!!!

3)120kg + Ja czyli jakies 70kg (wszystkie ciezarki ustawialem na wysokości tylnej ścianki bagażnika) :P
67cm



czylii.... i tak za wysoko.
mi by odpowiadał poziom np 62-65cm

teraz konkretne pytania:

1) przestawianie drążków od resorowania o jeden ząbek to mniej więcej ile cm???
wg mnie to bedzie taka sama różnica jak na dwu- i cztero- z R5 i R19 ;] więc niech wypowie się ktos kto obniżał te belki

2) w wachacz wbita jest tulejka, która łączy się przez gumę, z łapą przykręcaną do podwozia.
trzeba ją wybić czy są tam jakieś segery albo kołki??

Czekam na odpowiedzi, bo w sumie nie wiem jak to rozebrać tak aby nic nie uszkodzić, ponieważ gumy są zdrowe i miękkie
thradya
Posty: 14
Rejestracja: 18 kwietnia 2011, 15:56
Lokalizacja: Toruñ

Post autor: thradya »

Ha, no to w koncu bedzie wiadomo jak to faktycznie z ta belka od rapida jest ;-)
To juz mamy dwie zamontowane belki rapidowe :-)

Kupilem amorki do GTT/GTE, auto oddalem pare dni temu do mechanikow - na dzisiaj/jutro maja zrobic, to zobaczymy jak z wysokoscia.

Zastanawiam sie od czego ta belke kupilem, bo mechanicy twierdza, ze jest pare centymetrow szersza niz dwudrazkowa i sa inne mocowania amortyzatorow - mowili, ze przerobia bez problemu. No i oczywiscie auto bedzie jezdzic "z gorki" ;-)

Jesli sie kola zmieszcza w nadkola, to nastepna wizyta bedzie u specjalistow od belek na obnizenie i ewentualna regeneracje. Kolejny krok to te przeklete zwrotnice na przod, abym mogl wsadzic sprezyny i amorki od GTT.

A potem buda, silnik, wnetrze... uhh, calosc wyjdzie jak Clio Sport w niezlym stanie.
Awatar użytkownika
tommies
Posty: 1474
Rejestracja: 5 maja 2008, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tommies »

Kupiłeś zapewne od Rapida, ale od wersji o zwiększonej ładowności :) O ile wiem w Rapidzie występowały 3 wersje belek i 2 wersje amortyzatorów. Belka do wersji osobowej, do ciężarowej i do ciężarowej o zwiększonej ładowności. Z przodu dla wersji o zwiększonej ładowności też były inne amortyzatory i sprężyny, a możliwe że i zwrotnice. Wersja o zwiększonej ładowności występowała tylko z silnikiem 1.9D.
thradya
Posty: 14
Rejestracja: 18 kwietnia 2011, 15:56
Lokalizacja: Toruñ

Post autor: thradya »

Na belce stalo "rapid 1.9d" wiecj pokrywa sie z tym co piszesz. Z przodu bede musial chyba wstawic tuleje zamiast sprezyn, aby sie sensownie prowadzilo ;-)

Nie zlapalem juz dzisiaj mechanikow, ale auto stalo na zewnatrz - z nowa belka jest zdecydowanie klin. Wczesniej podwozie bylo rownolegle do podloza, teraz odleglosc kol do blotnikow jest taka sama z przodu i z tylu. Roznica nie jest drastyczna, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
Awatar użytkownika
tommies
Posty: 1474
Rejestracja: 5 maja 2008, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tommies »

Kup na przód amortyzatory i sprężyny od Rapida i pójdzie do góry. Będzie auto w stylu lat 70 wysoko zawieszone :)
thradya
Posty: 14
Rejestracja: 18 kwietnia 2011, 15:56
Lokalizacja: Toruñ

Post autor: thradya »

Auto odebrane - calosc wyszla 800zl. Wymienili podzespoly bebnow + przetoczenie (zostaly bebny z rapida, nie przekladali starych - twierdza, ze zdecydowanie wieksze), przerobili mocowanie amortyzatorow, wymienili przewody hamulcowe + pare pierdol (cyt. "niby ta belka pasuje, ale nie tak hop siup").

Jak juz wczesniej pisalem, amorki zostaly stare - te od turbo sa pare centymetrow za krotkie.

Ciezko powiedziec na ile auto prowadzi sie lepiej (czekalem prawie miesiac...) ale z tylu zdecydowanie mniej dziwnych dzwiekow i na prostej >120km/h nie trzeba juz "pracowac" kierownica aby auto jechalo prosto. Dodatkowo kierownica dosyc mocno zmienila kat - mozliwe, ze poprzednia belka byla na tyle krzywa, ze wymagana byla permanetna kontra aby auto jechalo prosto. Mechanizm kierownicy rowniez zdecydowanie "lzej" chodzi. Hmm.

Na pewno nie jest za twardo - uciskajac tyl jest zdecydowanie sztywniej niz z przodu, ale betonu nie ma. Prowadzi sie IMO ok.

Nastepny krok to obnizenie tylu + amorki od turbo. Nastepnie zwrotnice z prostym mocowaniem + obnizajace sprezyny i amorki rowniez od turbo.

Dalej zdecydowanie czas na blacharza i zrobienie porzadku z buda.

Kto wie, "pierdek" byc moze bedzie zyl :)

Edit: wyglada to tak:
Obrazek
ODPOWIEDZ