Renault 5 Klub Polska

Witam,
Czy ktoś z okolic Warszawy mógłby w najbliższym czasie dokładnie sprawdzić białą GTE z allegro http://allegro.pl/renault-r5-gte-5-spee ... 04003.html
Byłem już osobiście przelotem ale z powodu kapcia nie mogłem się przejechać i auto oglądałem w ciemnym garażu.Z tego co rzuciło mi się w oczy to skaczący wskaźnik oleju, wszystkie światła świecące na raz, plujący olej z pod korka, skończone tarcze hamulcowe i inne drobiazgi . Wiem też, że było omawiane na forum i cena jest hhmm mocno sentymentalna lecz mimo wszystko.

Prośba skierowana do doświadczonych losem posiadaczy GTE/ GTT. W nagrodę dobra flaszka. Sprawa w miarę pilna.

Jeśli nic się nie zmieni to przypomnij o tym w przyszłym tygodniu. W tym tygodniu niestety bez szans.
Tak na marginesie, w jakiej dzielnicy jest ten garaż z samochodem?

pustelnik, 10 km za sulejowek

TQT - wg. Goolge Maps to wycieczka na dystansie ok. 35 km (licząc od Was, w obie strony).
marcnowax - bez (co najmniej ) 0,7 bym do tematu nie podchodził...

Goolge Maps to wycieczka na dystansie ok. 35 km (licząc od Was, w obie strony)

Oj masz jakieś inne mapy. Mi wyszło ponad 47 km w jedną stronę Wyjdzie ze 100 km wo obie strony z ewentualnym szukaniem miejsca gdzie znajduję się garaż z samochodem. Dojazd oględziny wyjdzie ze trzy godziny. A sprzedający na Allegro napisał, że Warszawa No nie wiem.

znow to auto wyroslo


super cena

"Krąży, krąży złoty pieniądz" - biała piątka

siema,
dzięki za zainteresowanie. Kolega ją obejrzał i sobie podarowałem więc temat "geschlossen".

TQT pisze:Oj masz jakieś inne mapy. Mi wyszło ponad 47 km w jedną stronę

Mapy te same, ale Pustelnika w Markach wziąłem pod uwagę. Nie doczytałem. Mój błąd.

marcnowax - a czego nowego dowiedziałeś sie o tym egzemplarzu, ze odpuściłeś?
Szukałeś przecież samochodu do odbudowy (jeśli okaże się konieczna).
Ta piątka, to aż taki paździerz? Pytam, bo na pierwszy rzut oka nie wygląda.

Jak się w końcu dogadam z właścicielem to pojedzie na warsztat na sprawdzenie "nie na oko". Wątpliwości budzi prawy kielich dlatego proszę o fotę jak jest kileich oryginalnie pospawany u was.. Auto wg. papierów miało 14- właścicieli i wg. mnie żeby była na cacy trzebaby było pororobić w niej wszystko. Jest na obcych blachach, cena słabo do negocjacji i po prostu nie jestem 100% przekonany czy to właśnie ta renata na całe życie i czy właśnie w nią chce władować jeszcze raz tyle. Mam jeszcze dwie pod obserwacją i nie przypuszczam, że na którąkolwiek ktoś się z biegu rzuci:)

Kielich był zgrzewany, nigdy spawany.

a mógłbyś machnąć fotkę (dla pewności kielich od strony pasażera) ?

Nie mam R5:) Porównaj kielichy stronami i będziesz wszystko wiedział.
Ew. zrób trochę zdjęć tego GTE i ocenimy.