Temat, który zdenerwuje
: 17 września 2015, 17:06
Witajcie. Od dwóch miesięcy jeżdżę R5 Campus 1400 '92.
Samochód ten sprawił że inne samochody mnie nie interesują. Niezależnie od tego jak dziwnie to zabrzmi czerpię bardzo dużą radość z jazdy, co prowadzi często do agresywnych zachowań podczas pokonywania zakrętów. Zwłaszcza tych ciasnych. Zwłaszcza tam gdzie ruchu praktycznie nie ma.
Postanowiłem coś zrobić jednak jak przeczesuję tematy tutaj i internety to czuję się trochę upośledzony.
Chodzi o działanie tylnego zawieszenia. Było o tym dużo a ja i tak nic nie kapuję. Belkę mam pewnie dobrą bo to co się dzieje z tym autem i na jakich oponach i że to jeszcze się nie odkleiło tooo chyba musi być w dobrym stanie. Ale za miękka. Za wysoka.
Czytam o belce z rapida- patrzę 400zł i mało tego, czytam o belce z GTT GTE, praktycznie tego nie ma, cena zwykle wyższa (no teraz jest za 280zł na OLX ale akurat nie mam kasy, jak będę miał to pewnie znowu nie będzie dostępnej).
Czy jest ktoś kto ma tyle cierpliwości i ewentualnie jakieś zdjęcia żeby spróbować mi wytłumaczyć o co chodzi i dlaczego nie da się nic zrobić z belką campusową żeby jej zachowanie było choć zbliżone do GTT/ GTE czy nawet Rapid. Chce jak najniżej i najtwardziej. Czasem mogę mieć jednego pasażera z tyłu ale ogólnie kanapa nieużywana.
Tarcz ogólnie na tył nie potrzebuję, mogą być bębny.
Amortyzatory tył, szukałem i wszystko olejowe. Ja chce gazowe. Nie mogę znaleźć.
Ponad to jeśli chodzi o amortyzatory i sprężyny na przód. Czytałem o tych z GTT ph1 ale czy na prawdę nie da się ich dobrać z innego auta? Nawet przyciąć jakąś twardą sprężynę i zaklepać?
Następnie. Mam do wymiany tuleje na wahaczach. Ma to sens skoro cały wahacz kosztuje od 25 do 30zł? Założył bym nowe po prostu chyba że to nie ma sensu.
No i gumy stabilizatora bym wymienił. Ogólnie jak jest rozpórka z dołu to bym założył też z góry. Ale nie ma. Może da się jakąś sensownie wyspawać, znam cudotwórcę od takich spraw. Gdyby cały pomysł się udał to z tyłu zamontowałbym coś w rodzaju x-bara, albo chociaż zwykłą rozpórkę żeby buda nie cierpiała za bardzo i była sztywniejsza. Tutaj też by się przydały jakieś pomysły i wymiary, może ktoś to już robił?
Wiem że nie da się dobrze i tanio. Ale może da się dobrze i nie za drogo?
Na razie fakt, nie mam funduszy ale chce zdobyć wiedzę. Nawet jeśli wydaje się na nią odporny. Wiedza potrzebna po to żeby ewentualna okazja mi nie umkła przez brak merytoryki w całym zamyśle. Chcę to auto lepiej poznać bo wkręciło mnie, jak żadne inne do tej pory.
I wybaczcie sporą ilość ,,bym" no ale co innego mogę napisać?
Samochód ten sprawił że inne samochody mnie nie interesują. Niezależnie od tego jak dziwnie to zabrzmi czerpię bardzo dużą radość z jazdy, co prowadzi często do agresywnych zachowań podczas pokonywania zakrętów. Zwłaszcza tych ciasnych. Zwłaszcza tam gdzie ruchu praktycznie nie ma.
Postanowiłem coś zrobić jednak jak przeczesuję tematy tutaj i internety to czuję się trochę upośledzony.
Chodzi o działanie tylnego zawieszenia. Było o tym dużo a ja i tak nic nie kapuję. Belkę mam pewnie dobrą bo to co się dzieje z tym autem i na jakich oponach i że to jeszcze się nie odkleiło tooo chyba musi być w dobrym stanie. Ale za miękka. Za wysoka.
Czytam o belce z rapida- patrzę 400zł i mało tego, czytam o belce z GTT GTE, praktycznie tego nie ma, cena zwykle wyższa (no teraz jest za 280zł na OLX ale akurat nie mam kasy, jak będę miał to pewnie znowu nie będzie dostępnej).
Czy jest ktoś kto ma tyle cierpliwości i ewentualnie jakieś zdjęcia żeby spróbować mi wytłumaczyć o co chodzi i dlaczego nie da się nic zrobić z belką campusową żeby jej zachowanie było choć zbliżone do GTT/ GTE czy nawet Rapid. Chce jak najniżej i najtwardziej. Czasem mogę mieć jednego pasażera z tyłu ale ogólnie kanapa nieużywana.
Tarcz ogólnie na tył nie potrzebuję, mogą być bębny.
Amortyzatory tył, szukałem i wszystko olejowe. Ja chce gazowe. Nie mogę znaleźć.
Ponad to jeśli chodzi o amortyzatory i sprężyny na przód. Czytałem o tych z GTT ph1 ale czy na prawdę nie da się ich dobrać z innego auta? Nawet przyciąć jakąś twardą sprężynę i zaklepać?
Następnie. Mam do wymiany tuleje na wahaczach. Ma to sens skoro cały wahacz kosztuje od 25 do 30zł? Założył bym nowe po prostu chyba że to nie ma sensu.
No i gumy stabilizatora bym wymienił. Ogólnie jak jest rozpórka z dołu to bym założył też z góry. Ale nie ma. Może da się jakąś sensownie wyspawać, znam cudotwórcę od takich spraw. Gdyby cały pomysł się udał to z tyłu zamontowałbym coś w rodzaju x-bara, albo chociaż zwykłą rozpórkę żeby buda nie cierpiała za bardzo i była sztywniejsza. Tutaj też by się przydały jakieś pomysły i wymiary, może ktoś to już robił?
Wiem że nie da się dobrze i tanio. Ale może da się dobrze i nie za drogo?
Na razie fakt, nie mam funduszy ale chce zdobyć wiedzę. Nawet jeśli wydaje się na nią odporny. Wiedza potrzebna po to żeby ewentualna okazja mi nie umkła przez brak merytoryki w całym zamyśle. Chcę to auto lepiej poznać bo wkręciło mnie, jak żadne inne do tej pory.

I wybaczcie sporą ilość ,,bym" no ale co innego mogę napisać?
