Renault 5 Klub Polska

Andzia, choc byłem najkrócej, mało widziałem mało słyszałem. Dziękuję Tobie bardzo za to, że trzymasz to w ryzach by trwało. Ile mogłem pomoc tyle mogłem. czasu na wszystko było mało ważne że Was wszystkich mogłem zobaczyć.

Było MEGAAAA!!!!! A i na campingu nie zapłaciłem a powinienem.

Łapa już na miejscu i tylko skręcić feest.

Nie dajcie z byt długo czekać na foty.

Kkrasnall nie daj się błagać i wrzuć na jakiś dysk google.

Do następnego.

Emocje po zlocie już opadły to teraz zapodam Wam dawkę czasów


Najszybsze okrążenie
1. Kkrasnall 1:12:81
2. Ufo 1:16:68
3. Kniksc 1:16:79
4. Arek GTT 1:17:18
5. Hawi 1:17:29
6. Kurylek 1:19:84
7. Krulyk 1:20:25
8. Linka 1:22:72
9. ManiekR5 1:22:93
10. Rat-Med 1:24:62
11. Czyścioszek 1:25:00
12. Rafał 1:25:88
13. Andzia 1:26:16
14. PauLuck 1:27:38
15. RR28 1:28:53
16. Gregor 1:29:75
17. Borsuk 1:33:66
18. Adrian 1:39:24

Jazda sprawnościowa po torze była podzielona na 4 klasy, pod uwagę była brana suma czasów z 3 przejazdów


1 klasa do 1.1

1 miejsce Andzia 4:23:03
2 miejsce PauLuck 4:32:16

2 klasa do 1.4

1 miejsce Linka 4:11:88
2 miejsce ManiekR5 4:12:18
3 miejsce Rat-Med 4:17:49

3 klasa 1.4 T i 1.7

1 miejsce Hawi 3:57:50
2 miejsce Kurylek 4:02:32
3 miejsce Krulyk 4:03:50

4 klasa

1 miejsce Kkrasnall 3:44:29
2 miejsce Kniksc 3:54:82
3 miejsce Ufo 3:57:89

Na Zlot dotarło 21 "piąteczek". Rekord ubiegłoroczny nie został pobity, zabrakło 3 sztuk aby wyrównać frekwencję z minionego roku. Ale wiem, że te 3 sztuki to żaden problem aby przyjechały, po prostu wesele, choroby i mechanicy zmienili naszą frekwencję i plany .
Ogólnie było nas 66 osób więc zacne grono i dziękuję Wam z całego serducha, że przyjechaliście spędzić wspólnie ten czas.
Piąteczki jak zawsze prezentowały się przepięknie. Z roku na rok pięknięją. Są chyba jak wino, im starsze tym lepsze

Pierwsze foty ze zlotu w formie kolażowej.
Publikowane tylko tutaj będą moje zdjęcia

Start Błyskotki i Rodzyna rozpoczął się 14.07.2020 czyli 3 dni przed Zlotem
Po przejechaniu 500 metrów , na stacji benzynowej padła pierwsza oferta kupna Rodzyna.


Głównym celem dnia wtorkowego był żurek i oględziny toru Zaliczone, więc teraz spokojnie można jechać na Suchedniów.

Szybkie oblukanie terenu i rozbijamy namioty
Późnym popołudniem dołączył do nas Robert RR28 oraz Kurylek



Wieczorkowe pogaduchy obowiązkowo.


Wilgotność powietrza baardzo wysoka a nocka była zimna.

W środę robiło się już coraz to ciaśniej . Przyjeżdżały kolejne ekipy, dostawiały swoje piąteczki i namiociki. Robiło się gwarno.



Pogoda była w kratkę ale to nikomu nie przeszkadzało.

Można dostać oczopląsu tak podobne a jednak tak różne

Świetne foty.

Brawo pani prezes!!!