Strona 1 z 3

podpiecie kabli do alternatora

: 13 sierpnia 2007, 21:08
autor: clio-energy
czy mógłby mi ktoś zrobić fotkę jak maja być podpiete kable do alternatora, czy wogóle maja dochodzic 2 czy 3, ja podpiąłem jeden gruby od aku, jeden cienki, i kostkę czy to wszystko?? w kazdym razie nie mam ladowania przed wyjeciem alternator był sprawny, alternator to chyba VALEO,

: 13 sierpnia 2007, 21:21
autor: Karol
mi się zdaje, że tam gdzie jest cieńszy powinny być dwa... :-/ dwa kable na jednej śrubce, ale nie dam sobie głowy uciąć. i jeśli sie nie mylę, oba czerwone ( u mnie :-P)

: 13 sierpnia 2007, 21:23
autor: clio-energy
i gruby i cienki na jednej srubie

: 14 sierpnia 2007, 16:26
autor: Karol
a pasek masz naciągnięty jak trzeba?? :-P

: 14 sierpnia 2007, 18:30
autor: clio-energy
tak wszystko sie wydaje byc ok

: 18 sierpnia 2007, 08:08
autor: clio-energy
znalazlem jakis stary alternator włożyłem i działa mozna zamknac temat

: 18 sierpnia 2007, 20:19
autor: Karol
a w starym sprawdziłeś szczotki?? :-P

: 15 września 2007, 15:13
autor: dzik
Odswieze temat, cos mam spaprane z podlaczeniem alternatora.
Alternator mam na bank sprawny ale nie laduje, pasek oczywiscie sie nie slizga.

Moze ktos wytlumaczyc co gdzie powinno byc podpiete, bo sie gubie niestety.

Albo podajcie namiar na elektryka w wawie, ale takiego do ktorego mozna wstawic samochod w godzinach 19-20, inaczej nie dam rady.

: 15 września 2007, 20:05
autor: osamiec
miałem też taki problem niedawno ze swoim alternatorem. ładował nie ładował, przygasały światła przy wysokich obrotach, świeciła sie i gasła kontrolka ładowania... okazało się, że zaśniedziała się i poluzowała wtyczka właśnie... alternator jak nówka, podpieli go pod oscyloskop równo ładuje, trzyma ok 15 amperów... sprawdź samą wtyczkę

: 15 września 2007, 22:29
autor: Yakkul
trochę brudny dawno nie myłem silnika ale chyba wyraźnie widać czerwony idzie po prawej stronie do B+

Obrazek

: 16 września 2007, 10:22
autor: lodoo
osamiec pisze:miałem też taki problem niedawno ze swoim alternatorem. ładował nie ładował, przygasały światła przy wysokich obrotach, świeciła sie i gasła kontrolka ładowania... okazało się, że zaśniedziała się i poluzowała wtyczka właśnie... alternator jak nówka, podpieli go pod oscyloskop równo ładuje, trzyma ok 15 amperów... sprawdź samą wtyczkę
15 amperow ?? chyba woltow... jakby mial 15 amperow to by nawet swiatel dobrze nie zasilil :mrgreen: nie mowiac o ladowaniu :roll: :-D

napiecie powinno byc w okolicach 14,4V
pradu nie zmierzysz tak latwo bo zalezy od stanu naladowania akumulatora i wlaczonych "na pokladzie" urzadzen... no i wymaga rozpiecia kabla plusowego lub uzycia takich smiesznych szczypiec do pomiaru (zapomnialem nazwy teraz...)

alternatory w mniejszych autach maja okolo 70-90A pradu maksymalnego

: 16 września 2007, 11:07
autor: dzik
Yakkul pisze:trochę brudny dawno nie myłem silnika ale chyba wyraźnie widać czerwony idzie po prawej stronie do B+
Wielkie dzieki za fotke.

+ i - moga isc prosto do akumulatora?

Dwa male to kontrolka i... ?

: 17 września 2007, 22:13
autor: Yakkul
jutro wrzucę foty i opiszę co i jak

: 17 września 2007, 23:45
autor: dzik
dobra mam, male to oczywiscie wzbudzenie po stacyjce (co mam) i lampka (co nie dziala). + grubym kablem mam, nie moge stwierdzic co z masa bo nie mam dostepu, jutro rozbiore.
Nie mam schematu GTE ale ogladajac inne widze ze w zegarach cisnienie oleju i lampka alternatora sa powiazane.
Na kabelku od kontrolki nie mam ani masy ani +, powinien byc + ?

narazie mam nadzieje ze winna jest masa, tzn jej brak czego stwierdzic nie moge bez rozbierania

: 18 września 2007, 09:41
autor: lodoo
kabelek masowy jest taki cienszy - tak mowie na wszelki wypadek... ale musi byc podlaczony zeby elektronika dzialala w alternatorze (diody i regulator)

+ moze isc bezposrednio do aku albo na styk plusowy rozrusznika i stamtad na aku