Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

III Youngtimer Party

Informacje o zlotach i spotkaniach forumowiczów. Zdjęcia ze spotów. Informacje o najbliższych spotach

Moderator: Moderatorzy

Benon

Post autor: Benon »

Jak będzie taka pogoda jak dziś, to bardziej boję się zwiedzania trawy przy torze :/
Sensekhmet

Post autor: Sensekhmet »

No to jest zawsze możliwe... nawiasem mówiąc, polecam sprawdzić hamulce (prosty test: rozpędzenie do 100km/h i hamowanie do 0km/h, i tak raz za razem): mi pedał oparł się o podłogę po szóstym hamowaniu, ale zdaje się, że blacharz mi zapowietrzył układ.
Benon

Post autor: Benon »

Akurat hamulce mam brzytwy, niedawno wymieniałem zaciski i są porządnie odpowietrzone, ręczny bierze na 3-4 ząbku.

Cała sztuka je odpowiednio wykorzystać, bo ostatnio spaliłem 3 mety przejeżdżając na zblokowanych kołach i smrodzie z opon. Adrenalinka robi swoje, albo po prostu jeździć nie umiem :)
DREDZIOCH1

Post autor: DREDZIOCH1 »

Cze Benek:)
To jak znowu mnie objedziesz na YT?????
A może zrobimy konkurencje kto wiekszą zaslone dymna zrobi autem???
http://www.capri.pl/image/car/2126/1651/68964

Pozdrawiam:)
Benon

Post autor: Benon »

Hehe, postaram się ;)

Renią da się spalić laczka, tylko za lekka jest i ręczny nic nie daje bo tylne koła sie ślizgają na każdej nawierzchni, a o drzewa się opierać nie będę :)
Że opon i przeniesienia napędu szkoda, nawet nie wspomnę.

Ciekawe czy deszczyk w sobotę spadnie, moglibyście sobie tylnonapędowcami bokiem polatać :D
Sensekhmet

Post autor: Sensekhmet »

Ech, u mnie ręcznego właściwie nie ma :-/
A Mini mają chyba być 2.
Benon

Post autor: Benon »

Teraz to i tak nie wiem czy będę, a jak będę, to lepiej mi nie nachodzić na "szypę".
Skończył się właśnie bardzo ważny okres w moim życiu.
Albo się wyżyję, albo...
Benon

Post autor: Benon »

zna ktoś prognozę pogody na jutro? :D
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Co by warna nie dostać to edytuję :P

Strach się bać co będzie się jutro działo na mokrym torze.
Szkoda, że startując nie można oglądać wszystkich wyczynów konkurencji, bo chętnie bym oblookał jak ponad 150KM z tył napędem sobie będą radzić :)
superstas

Post autor: superstas »

jak jutro jest mokry to daj mi pojechac a 1 miejsce w kieszonce :)
Sensekhmet

Post autor: Sensekhmet »

No i trzecie miejsce w klasie do 90KM dla Renault 5 zdobyte.
Benon

Post autor: Benon »

Oraz spalone sprzęgło i piąte :(

Edit:

Wrzucam 2 filmiki z tego samego przejazdu Janka i mojego.
Za dużo nie widać, bo z koma, ale zawsze :)

http://www.youtube.com/watch?v=_wyOb_ZWVWw

http://www.youtube.com/watch?v=WHLpown-mL0

Tutaj czasy poszczególnych prób:
Obrazek


Pytanko otwarte: Jaką moc ma golf I cabrio z silnikiem 1.8?
Sensekhmet

Post autor: Sensekhmet »

Podobno 75 koni (gaźnik), 90 (gaźnik), 115 (wtrysk?) albo 130 (16v dohc). Wg. kierowcy siedzi tam "dobrze wyregulowany" 1.8 90 koni (dziwne, bo dymił...). Fakty: widać było,że kierowca jeździć umie, ale żadnych cech Schumachera nie stwierdziłem. Ostatni raz Golfa widziałem na drugim okrążeniu toru, wrażenie było takie, że ja stoję a on jedzie.

Co do nas. Walka była ostra. Gdzieś w połowie dnia Benon stwierdził, że się "nie ściga" z powodu sprzęgła (po zajętym miejscu tego nie widać... ;) ), więc trochę się zdziwiłem, kiedy już pod koniec pierwszego okrążenia na końcu prostej start-meta w lusterku miałem znaczek Renault. Przez kolejne dwa kółka Benon na wspomnianej prostej mnie naciskał, cały czas zresztą gdzieś z tyłu czaiły się Kadetty które także się pokazywały raz w jednym lusterku, raz w drugim. Na trzecim okrążeniu przed pierwszym zakrętem wykonał podręcznikowe wyprzedzanie na dochamowaniu po wewnętrznej, ale było za szybko: Renata wyjechała na zewnętrzną zakrętu a potem elegancko pokazała mi boczne drzwi i zaparkowała na wewnętrznej stronie zakrętu w trawie. Dalej była powtórka z rozrywki: przez pierwszą sekcję toru dobierały się do mnie Kadetty, które w dalszej części trasy gdzieś znikały, na ostatnim okrążeniu przez Kadetty przedarł się Mini. Na "leśnej szykanie" został z tyłu, ale szybko mnie dochodził. Ostatni zakręt i ostatnia prosta... coraz bliżej... już nawet włączyłem kierunkowskaz, żeby pokazać kierowcy, że może mnie wyprzedzać... i meta! Cudem udało się zdobyć drugie miejsce, gdyby wyścig trwał jeszcze kilka sekund... uff.
superstas

Post autor: superstas »

no tez musze przyznac ze bylo wyjatkowo milo tylko jedynie reszta piatek jak zawsze zawiodla i sami bylismy
+ garsc fotek
foto1 foto2 foto3 foto4
Benon

Post autor: Benon »

Nie wiem co mi sie porobiło ze sprzęgłem, może się tylko przegrzało(jeśli takie coś występuje w przyrodzie).
W każdym razie po dwóch próbach ostrego upalania i całkiem niezłych czasach jak widać,
zaczęło się wyraźnie ślizgać i było coraz gorzej, dlatego nie próbowałem na wet poprawiać czasów, żeby wrócić do domu.
Po ponad godzinnej przerwie, na przejeździe po torze(który nie był wyścigiem :D ) wszystko wróciło do normy.
Całe szczęście, że mój pawerslajd skończył się tylko zejściem opony z felgi na trawie,
niewiele brakowało a byłby dach.

Postał niesmak, że gdyby sprzęt dopisał mogło by być podium :(
Sensekhmet

Post autor: Sensekhmet »

Jeste jeszcze inny problem. Impreza fajna, ale parę niedociągnięć było. Biorąc pod uwagę, że trochę ocieram się o środowisko YT, oraz jestem licencjonowanym sędzią sportów motorowych, zrobiliśmy z pilotem listę, co nam się podobało a co nie.
Zoastaliśmy nazwani nudziarzami, marudami a nawet chamami, którzy nie zrozumieli charakteru imprezy, nie mającej nic wspólnego z tymi "chorymi KJSami". Czyli co? Impreza na luzie to nie warto się starać, żeby było lepiej?
Jak to mówią amerykanie: bitch, please. :roll:
ODPOWIEDZ