Strona 1 z 1

zawieszenie, troche silnika... porady...

: 27 listopada 2007, 16:50
autor: kazik_wawa
Dziendobry Wszytkim... od misiąca mam R5 z 1981 pokochałem to auto bardzo, teraz postanowiłem je doprowadzić do dobrego stanu technicznego, byłem w kilku warszatatach łącznie z Franuskie Auta na Grochowskiej gdzie powiedziano mi .... oszalał pan za stary... szukam kogoś kto zna te auta dobrze i pomoże mi i bedzie znac sie na częściach ect... kogoś kto o pstarej piątce wie wszystko.... bardzo prosze o jakies podpowiedzi lub kontakt gg 8831413


Dziekuje i pozdrawiam Wszystkich

: 28 listopada 2007, 12:28
autor: lodoo
taat byl powielony wiec usunalem jeden z nich...

Yakkul odpisal w tamtym:

Sprawa wygląda następująco, żeby doprowadzić takie auto do należytego stanu technicznego (nie pisałeś w jakim co stanie więc mogę tylko się domyślać) z rozsądnego punktu widzenia się nie opłaca bo koszt może przewyższyć kilku a nawet kilkudziesięciokrotnie zakup auta - stąd odpowiedzi mechaników i nie dziwię się. Tylko tacy jak my którzy lubią to auto lub wręcz mają "bizka" na punkcie R5 , potrafią być dumni z tego co zrobili, nie żałują $ i czasu włożonego w naprawę :D

Jeśli robisz od podstaw,pewnie na początek czeka cię remont blacharki, na forum sporo jest opisane na ten temat, jeśli napiszesz konkretny post z konkretnym pytaniem z pewnością koledzy podpowiedzą co i jak naprawić. Tak ogólnie to nie znam nikogo kto by się podjął renowacji całego auta.

życzę powodzenia w naprawach

: 28 listopada 2007, 15:26
autor: Gofer22
Witam Sprawa nie jest prosta ale jak by co to pytaj mam dwie takie maszyny i sporo czesci

: 28 listopada 2007, 17:53
autor: kazik_wawa
Własnie nie jest w zlym stanie bo nia jezdze, :) jest piekna :) chodzi mi o zawieszenie, wymiane amorkow, oraz troche z zawieszenia do roboty jest... silnik pszczółka, blaharsko nie powiem ze jak nowy ale bardzo, co prawda lakier klad na nia ktos dziwny:) ale ok, podloga cala, nawet osłona silnika:) wymienic kopulke i przewody, podregulowac, ogarnac hamulce... o to mi chodzi... a ja ja lubie jak cholera bo ona na drodze czuje sie dumna... oczywiscie bym chcial wsadzic w nia 50.000 ale nie mam wiec krok po kroku wsadzajac skladowe czesci wyplat chcialbym zeby jeszczze troszke sobie pojezdziła...