Renault 5 Klub Polska

I mit o normach i jakościach olejów został obalony.

ubaw po pachy


[znalezione na : http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic955440.html ]

Heh, a ja się martwiłem moim litrem na tysiak :D:D A tak poważnie.to chyba za dużo pali oleju taka audica ...

yeah!

smutne to, bo we Fiacie na przyklad należy udac się do serwisu gdy zużycie oleju przekracza 1 litr/1000km... Moje GTE spala litr, ale w 5000.

supermonster pisze:smutne to, bo we Fiacie na przyklad należy udac się do serwisu gdy zużycie oleju przekracza 1 litr/1000km... Moje GTE spala litr, ale w 5000.

Smutne smutne poza tym masz się czym szczycić nie lejesz minerala tylko półsyntetyk, a silniki audi 80/90 wiekowo odpowiadają tym w renatkach i tam piszą o mineralnym. Faktycznie w tych latach zachód ostro dupska dał. Co do obecnych silników z dojczów nie mam zastrzeżeń.

No jak ktoś leje mineralny to musi go spalić. Taka jego natura. A to, że do silników z przebiegiem ponad 150oookm należy lać mineralny, to już tylko polska teoria spiskowa i "fachowstwo" panów Zenonów.

Obalając kolejny mit, moje auto jeździło na mineralnym od przebiegu 70oookm do dziś, czyli 230ooo. Jakiś czas temu wlałem półsyntetyk. Silnik się nie rozszczelnił, nie zatarł, nie wchłonął oleju, ba, jeździ lepiej (a to cuda...)

Te limity producentów często są "zabezpieczeniem" przed ludźmi, którzy upalają auta, a potem na gwarancję przyjeżdżają. W warunkach pełnego wysilenia faktycznie ubytek takiej ilości oleju, nawet wysokiej klasy, jest normalny. Jeśli takie są ubytki przy zwykłej eksploatacji - jest to groźny objaw.

w starych skodach to była norma takie spalanie jak się nie mylę

Oj tak, jeździłem 105 - tką przez kilka lat, silnik po remoncie nawet po dotarciu miał to do siebie że brał setkę na 1000km. A jak miało się ciężką nogę to i 1l na 1000km. Ale taki ich urok.

a mój ojciec miał dwa polonezy i pierwszy żarł olej nawet po remoncie, a drugi własciwie od wymiany do wymiany zadowalał się tym co było w misce.

koledzy mój szef miał do tej pory awensis 2ld4d 2003r. tam normatywne zużycie oleju to było podawane przy syntetyku do 3,5l na 15tyś czyli wedłóg książki od wymiany do wymiany