Strona 1 z 2

wydech przelotowy 2,5" w silniku turbo

: 31 maja 2008, 23:39
autor: lodoo

temat przeniesiony z KUPIE wiec zmaieszczam tresc oryginalna z ogloszenia:
jak w temacie... 65 czy tam 2,5 cala srednicy zewnetrznej rury dolotowej i przelotowej...
jak ktos ma albo ma namiary to prosze o info....
moze byc polprzelot - wazne zeby nie zamulal turbiny ;-) i cos tam wyciszal....


a teraz temat jest techniczny - za i przeciw czy ma sens itd....

silnik to 2,0 8V turbo, jakies 0,6-0,7 bara, turbina T3 - dla niewtajemniczonych

: 1 czerwca 2008, 08:22
autor: el_palindo
zobaczę na działce... mam z nierdzewki hand made przelot

: 1 czerwca 2008, 21:51
autor: Mario-S
Lodoo, a masz podtrzymanie turbo w swoim projekcie?
takiej średnicy układ wydechowy stosuje się w WRC-ach a w twoim przypadku bardzo obniży prędkość przepływu spalin i przez to gorsze jego opróżnianie co wiąże się z gorszym napełnianiem cylindrów ponieważ jak wiesz te parametry są współzależne.

: 1 czerwca 2008, 22:05
autor: Arti
ok
czemu w takim razie większość stosuje 2,5 cala w gtt? a to tylko 1,4
w N/A moim zdaniem tak, byłoby pewnie za luźno...
może się mylę, ale to moje zdanie ;-)

: 2 czerwca 2008, 07:47
autor: lodoo
tez mi sie wydaje ze w turbo to czym wieksza srednica i krotsza rura tym lepiej ;-) - oczywiscie za turbo ;-) nie spotkalem sie jeszcze z innym zdaniem na ten temat...
jesli sie myle to chetnie poslucham co wiesz na ten temat :-)

: 2 czerwca 2008, 07:48
autor: Mario-S
Ma to przeważnie aspekt wyłącznie marketingowy-techniczne uwarunkowania tej sprawy postaram się przedstawić wieczorem.
Od przyjętych wymiarów poprzecznych i podłużnych jak i samego łączenia przewodów zależy wymiana ładunków w cylindrach, a tym samym moc i moment w całym zakresie obrotów użytkowych. Te wymiary zależą od zastosowanego wałka rozrządu, głownie od kąta otwarcia zaworu wylotowego i jego średnicy oraz od obrotów silnika. Przy tym pomocnicza lub orientacyjna jest znajomość kąta całkowitego wałka oraz aktualne i zakładane osiągi jednostki napędowej. Bardzo ważny warunek stanowi umiar w doborze średnic odgałęzień kolektora, jak też przewodu wspólnego i kiedy mamy wątpliwości korzystnie jest wybrać przekrój mniejszy - inż. W. Pachoń
W samochodach rajdowych R5 GTT GR A o mocy silnika ok. 180KM homologowana średnica układu wydechowego wynosi 50mm.
W związku z powyższym błędy w projektowaniu ukł. wydechowych odnoszących się głównie do ich wymiarów mogą zakłócić pracę układu zasilania i dolotowego.

Inne źródła:

"Układy wydechowe szybkobieżnych silników spalinowych" - prof. Kordziński

: 2 czerwca 2008, 08:17
autor: lodoo
super - czekam :-)

jak mozesz i cos wiesz to bylbym wdizeczny jakbys odniosl sie jeszcze do tlumika o przelocie 2,5 cala z wlozonym silencerem w postaci rurki 50mm na 1/3 dlugosc tlumika od konca...

bedize ciszej - to napewno - ale jaki ma to wplyw na przeplyw spalin...

temat przenosze do technicznego, bo tlumik juz kupilem :-P

: 2 czerwca 2008, 18:45
autor: kidzio
Mario-S pisze:Ma to przeważnie aspekt wyłącznie marketingowy-techniczne uwarunkowania tej sprawy postaram się przedstawić wieczorem.
Od przyjętych wymiarów poprzecznych i podłużnych jak i samego łączenia przewodów zależy wymiana ładunków w cylindrach, a tym samym moc i moment w całym zakresie obrotów użytkowych. Te wymiary zależą od zastosowanego wałka rozrządu, głownie od kąta otwarcia zaworu wylotowego i jego średnicy oraz od obrotów silnika. Przy tym pomocnicza lub orientacyjna jest znajomość kąta całkowitego wałka oraz aktualne i zakładane osiągi jednostki napędowej. Bardzo ważny warunek stanowi umiar w doborze średnic odgałęzień kolektora, jak też przewodu wspólnego i kiedy mamy wątpliwości korzystnie jest wybrać przekrój mniejszy - inż. W. Pachoń
W samochodach rajdowych R5 GTT GR A o mocy silnika ok. 180KM homologowana średnica układu wydechowego wynosi 50mm.
W związku z powyższym błędy w projektowaniu ukł. wydechowych odnoszących się głównie do ich wymiarów mogą zakłócić pracę układu zasilania i dolotowego.

Inne źródła:

"Układy wydechowe szybkobieżnych silników spalinowych" - prof. Kordziński
to co piszesz ma bardzo duże znaczenie w silnikach wolnossących gdzie zjawiska falowe w wydechu mają wpływ na napełnianie się cylindrów.
w silnikach turbo nie ma problemu z napełnianiem cylindrów bo tu robotę wykonuje sprężarka a wydech ma za zadanie odprowadzić spaliny po procesie spalania.

50 mm o których piszesz miało sens w A-grupie z 2 względów - wystarczało do 180 km. i drugie nie wystawało od spodu za silnikiem i idealnie wpasowuje się w kanał przez co nie jest tak łatwo narażone na urwanie.

co do mocy uzyskiwanych z silnika R5GTT to np. na niemal identycznym silniku co w A-grupie tylko z wydechem 2,25" i lepszym intercoloerem przekracza się 200KM.

: 2 czerwca 2008, 21:13
autor: lodoo
1. czyli co przegiecie z 2,5 cala do okolo 200 koni z 2,0 8V czy nie ?
2. czy zwezka w ostatnim tlumiku o dlugosci 15cm i srendnicy 5cm moze i jesli tak to w jakim stopniu zaszkodzic? (silencer)

: 2 czerwca 2008, 21:28
autor: żuwik
Turbo pobiera tyle energii ze spalin, że zwężka (a nawet tłumik quasiprzelotowy) nie będzie powodowała dużych strat (jakieś zapewne). Tak teoretycznie to średnica wydechu powinna być możliwie zbliżona do średnicy wejścia na turbinę chyba :?: (dość mamy fachowców praktyków, aby to potwierdzić)

A z silnikami N/A też nie jest tak jak kolega Mario wspomina. To taka ładna teoria, żeby jakoś to uogólnić. Tak naprawdę aby uzyskać zjawiska falowe w wydechu ("połowa" doładowania dynamicznego) dla silnika 1.4 C2J wyliczyłem średnicę wydechu 63mm dla doładowania przy obrotach 3500 i 75mm przy obrotach 2000. Honda w swoich wysokoobrotowych silnikach stosuje bardzo cieniutkie układy wydechowe. Teoria to jedno, a obserwacje drugie :)

: 2 czerwca 2008, 21:42
autor: lodoo
no turbo ma wylot 56mm srednicy.... wydech wewnatrz mam 61mm na zewnatrz 65mm - wiec powinno byc ok :-D

: 2 czerwca 2008, 22:19
autor: Ronin317
A ja od siebie dodam, ze uklad wydechowy do turbo ma byc tzw. pojemnosciowy z jednym tlumikiem na koncu.

I lektura od pana Grabowskiego - WYDECHY

: 2 czerwca 2008, 22:26
autor: lodoo
dzieki :-) zapomnialem o tym opracowaniu ;-)

czyli mam ok bo troszke wieksza rura niz wylot turbo i 1 tlumik na koncu - przelot z silencerem to tak jakby duzy absorbcyjny :-D heheheh

: 2 czerwca 2008, 23:53
autor: ALI G
Ja mam cały przewód 2.5" a na końcu REMUS Article#: 735088 0570
EFEKT:
:arrow: mniejsze opory przepływu spalin
:arrow: szybciej wzrasta ciśnienie doładowania
:arrow: wyższy moment przy niższych obrotach
:arrow: lepsze przyspieszenie-patrz punkt wyżej
:arrow: większy apetyt na v-power :-D
:arrow: od 3000-3400obr/min nawet cicho -taka podróżna prędkość obrotowa
:arrow: podczas przyspieszania przy pełnym doładowaniu bulgoczący grzmot :evil: podobny trochę do dźwięku subaru :-D

P.S.
Największa kontrakcja strumienia -zmniejszone pole przekroju (pewnie o 30,40%)występuje na nieszczęsnym łuku za fotelem kierowcy (wersja LHD :mrgreen: ).
Dlatego najkorzystniej jest wyprowadzić przewód spalinowy pod progiem,pod naklejką Gt turbo -jeżeli takową posiadasz :-D a tłumik z silencer'em wystaw w dziale sprzedam.
Jeśli silencer ma płynną zmianę przekroju (w co wątpię) to wpłynie to nieznacznie na przepływ spalin,natomiast jeżeli jest to przegroda z rurką w środku, to zaburzenia przepływu na wlocie do okrągłego kanału spowodują zmniejszenie pola przepływu strumienia i z 5cm zrobią Ci się 4cm, może mniej.
Uffff.... to tyle co zapamiętałem z budy.
Aha, jeszcze jedno, obliczenia mogą się trochę różnić od rzeczywistośi, bo dotyczyły instalacji transportu pneumatycznego,a nie GT TURBO ,ale można to porównać do instalacji tłoczącej(nadciśnieniowej) ;-) POZDRAWIAM ,HEJ :!:

: 3 czerwca 2008, 09:10
autor: lodoo
wow :shock: :shock: :shock:

tlumik jednak zostaje w aucie - to auto na codizen i na trasy takze wiec mui byc ;-)
zakret pod fotelem bedzie bez przewezenia ;-)
silencer to taka wlasnie przegrodka z rurka - najwyzej bedzie lezal w garazu jak dzwiek bedzie znosny
dzieki za rady i wyjasnienie problemow :-)