Renault 5 Klub Polska

Moje piekne cudenko - Garbusik z 1968r. Za tymi slepiami kryje sie dluuuga historia^^. Uwaga zaczynam:). Kupilem go w czerwcu 2007r. Brakowalo w nim tylko silnika a po za tym w podlodze moglem robic dziury palcami, totalny brak hamulcow no i tyle elektryki w nim bylo ze pozazdroscilby mu niejeden merc^^ oczywiscie wszystko tworzylo przepiekna choinke. Kupilem silnik wyremontowalem podloge hamulce elektryke zawieszenie uklad kierowniczy i nadszedl piekny dzien pierwszej jazdy pierwszym autem... Jezdzilem nim 3 dni i dokladnie w dzien wyborow do sejmu zawory sie pourywaly z niewiadomych mi przyczyn (acha silniczek 1200). Fundusze zbieralem cala jesien i kupilem kolejny silnik ale za to 1600cm3 na podwojnym dolocie fabrycznie wzmocniona wersja rajdowa tyle ze na jednym gazniku. W lutym wyjechalem i smigalem nim do konca sierpnia i musialem sie z nim rozstac z kilku powodow - spalanie w miescie ok 13-14 litrow, oraz wybieralem sie na studia a po krk ciezko by sie nim poruszalo. Generalnie mimo calej historii mam z nim pozytywne wspomnienia nawet jak rozrusznik zawiesil sie jak jechalem na mature i zapychalem go bedac w garniaku^^. To tyle... Mam nadzieje ze nie zanudzilem...
pozdrawiam

Bardzo pozytywny Garbi

Mam nadzieję że jak już upolujesz r5 to będzie godnie zastępować Garba

ja tez mam taka nadzieje... polowanie caly czas w toku... jak przyczajony tygrys jestem

zawsze chciałem mieć garbatego...
raz już prawie kupiłem, ale papiery miał zamieszane i odpuściłem
może kiedyś

Bardzo ciekawe malowanie, pierwszy raz coś takiego widzę.

Arti, garbus ma swoj klimacik... tak jak piatke mozna kochac albo nienawidzic tak samo garbusa... maja bardzo wytrzymala blache za to silniki i ich patenty, dojscia do srub mocujacych gaznik pompe paliwa czy aparat zaplonowy a nawet swiec! istna masakra...

Osamiec, takiego go juz kupilem... gosc wycial sobie szablon puzzla i tyle, potem malym pedzelkiem krawedzie co z bliska bylo widac jak reka mu sie trzesla^^ no i cos mu nie pyklo z zolta farba... kazdy puzzel byl zwazony...

jak szukalem auta bralem pod uwage garbusa ale przerazala mnie cena do rocznika

swoaj renie kupilem za 3500 1988 a garbi za 3500 to byly roczniki 70-75

fajne te puzle.ciekawe jakby na renacie się prezentowały