Strona 2 z 3

: 29 maja 2009, 14:51
autor: jjmag
zakończenie produkcj r 5 było w 97r także zarejestrować drugą generację reni to jeszcze sporo musimy poczekać

: 29 maja 2009, 15:08
autor: rat-med5
97 ??? a gdzie ?? :-/ trzeba sie w takim razie dowiedziec o spejcalne przywileje bo z tego co czytalem sa jakies opcje aby mimo to zarejestrowac na zoltych blachach a nawet jak co to mamy 3 lata na przygotowanie pierwszych super 5 do tej procedury!! :lol:

: 29 maja 2009, 15:17
autor: jjmag
ostatnie wypusty były bodajże w marcu we francji, nawet po moim terenie jeździ taka jedna i dwie z 96 roku

: 29 maja 2009, 15:21
autor: rat-med5
hmm to troche zdziwiony jestem ale oki to znaczy ze mam 3 lata do spelniania mazenia auta na zoltych blachach!! 8-)z rokiem styczniem 2012 mozna rejestrowac!!

http://thesupercinq.free.fr/historique.htm

: 30 maja 2009, 01:23
autor: Kinga
Od zakończenia produkcji musi minąc 15 lat, ale 1) to teoria, nie patrzy się na to za bardzo...(nie byłoby np. zabytkowych kaszli) 2) przykładowo moja jest z 90 roku, będę ją mogła zarejestrowac na żółtych za 6 lat, co oznacza, że od zakończenia produkcji i tak minie 19 lat ;-)

A jeśli chodzi o oryginalnośc to zależy jak się ugada, wystarczy spojrzec, ile jeździ ulepów na zabytkowych blachach...
O swoją akurat się nie martwię, do zarejestrowania jedyne co będzie nieoryginalne to radio i (może) przedni zderzak z halogenami. :mrgreen:

: 31 maja 2009, 07:59
autor: egonn87
Zacznijmy od tego, że w Polsce na wiele spraw się przymyka oko :-D Z zabytkowymi maluchami jest natomiast tak samo jak z renault 5 pierwszej serii... i jest tu wszystko jasne i w myśl przepisów! Dla mnie renault 5 super nie jest jeszcze zabytkiem i nawet klasykiem (youngtimerem) jeszcze też nie- wszystko zależy od spojrzenia, np. Niemiec by mnie za takie stwierdzenie udusił. Ale fakt, że 20- letnie samochody znikają powoli z dróg nie przesądza jeszcze o tym, że to są zabytki... 20 lat to nie jest wcale tak dużo :-D

: 1 czerwca 2009, 11:18
autor: lodoo
otóż to - myślę podobnie ;-)
super5 to prawie jak clio :-P
babuszka to zupełnie inna sprawa już

: 1 czerwca 2009, 11:21
autor: konradmk
być może powinno się zmienić przepisy. kiedyś było tak że auto jeździło 50 lat, obecnie produkuje się je na max 10 lat więc np taka 12 letnia honda jak moja to już zabytek w sumie :D

: 1 czerwca 2009, 11:42
autor: tommies
Ekonomia Panie....
Poza tym nie przesadzajmy, dzisiejsze auta sa zdecydowanie bardziej bezawaryjne, trwalosc zabezpieczen antykorozyjnych takze. Sa odosobnione przypadki, ale zdecydowana wiekszosc usterek dzisiejszych aut ma podloze elektroniki sterujacej - nowy sofcik albo modul i usterka zlikwidowana.
Samochod szczegolnie w takich krajach jak Polska przestal byc dobrem luksusowym, a stal sie zwyklym narzedziem. Kupujemy nowy, jezdzimy kilka lat i ... kupujemy nowy :)
Ja R5 traktuje wylacznie w kategoriach hobby.

: 2 czerwca 2009, 12:42
autor: egonn87
tommies pisze: Samochod szczegolnie w takich krajach jak Polska przestal byc dobrem luksusowym, a stal sie zwyklym narzedziem.
Nie wiem o co ci dokładnie chodzi, ale pewne jest to, że prawie każdy może sobie już pozwolić na dobry, nowoczesny samochód, czyli nie malucha, poloneza, skody 120 itp. badziewi, do których zwykle po zakupie i tak trzeba bardzo dużo dołożyć, a to się nijak ma do tego, co sobą reprezentują ( no- maluch przynajmniej bardzo mało pali i ma małą poj. silnika). Natomiast jeżeli taki przeciętny Kowalski kupi sobie dajmy na to 18- letnie clio i będzie mógł sobie pozwolić na góra 10 tys. kilometrów rocznie, albo i mniej i nie będzie go stać, żeby dojeżdżać do pracy 20-30 kilosów w jedną stronę, to w moim przekonaniu auto jest dla niego ciągle dobrem luksusowym. A ilu jest jeszcze takich Kowalskich?? Ja w swoim otoczeniu potrafię naliczyć bardzo dużo.

: 3 czerwca 2009, 09:00
autor: lodoo
mądrze gada ;-)

: 3 czerwca 2009, 10:58
autor: tommies
Ja widze to troszke inaczej. Obserwuje czesto, ze ludzie kupuja auta na utrzymanie ktorych ich nie stac. Kupi tanio 15 letnie Audi aby sie pokazac i jak cos sie uszkodzi lub zuzyje to placz. Kupil by za tyle samo 8 letniego Lanosa i nawet zamiennikow nie musial by szukac bo oryginaly tanie.
A wracajac do Super 5, wedlug mnie jeszcze dosc daleko mu do zabytku. To typowe auto przelomu lat 80/90. W dodatku jego sylwetka jest na tyle nowoczesna ze nawet szczegolnie nie odroznia sie od natloku 10 i wiecej letnich aut na ulicach. Sami je wylapujemy bo dla nas ma wyglad szczegolny.
Za lat 10 - 15 lat bedzie juz zupelnie inaczej. Babcia to juz bez watpliwosci auto ktore moze byc uznane za zabytkowe.

: 3 czerwca 2009, 18:50
autor: Kinga
Dla mnie super 5 jest, jeśli nie rocznikowo, to na pewno technologicznie, klasykiem, więc jeśli mam ładne auto, które chcę pokazac, to pokażę i ucieszy niejedno oko. (Kiedyś postawiłam go pod robotą obok jaguara. Jakiś dziadziuś nawet nie zerknął na jaga, tylko zaczął cmokac nad moim renaultem. :) ) Dla takich rzeczy warto np. dziś pojeździc takim autem. Nie wiem, ja nie mam kompleksów przy samochodach na żółtych tablicach. Chodzi o miłośc do starszej, czy ok, starszAWej motoryzacji :)

PS Na zachodzie jest to klasyk. Na polskim youngtimer.pl już nie :lol:
PS (2) Nie widziałam babci na ulicy od ubiegłego roku, poznikały strasznie :(

: 3 czerwca 2009, 22:29
autor: Elvis_Presley
Kinga pisze:Dla mnie super 5 jest, jeśli nie rocznikowo, to na pewno technologicznie, klasykiem, więc jeśli mam ładne auto, które chcę pokazac, to pokażę i ucieszy niejedno oko. (Kiedyś postawiłam go pod robotą obok jaguara. Jakiś dziadziuś nawet nie zerknął na jaga, tylko zaczął cmokac nad moim renaultem. :) ) Dla takich rzeczy warto np. dziś pojeździc takim autem. Nie wiem, ja nie mam kompleksów przy samochodach na żółtych tablicach. Chodzi o miłośc do starszej, czy ok, starszAWej motoryzacji :)

PS Na zachodzie jest to klasyk. Na polskim youngtimer.pl już nie :lol:
PS (2) Nie widziałam babci na ulicy od ubiegłego roku, poznikały strasznie :(
Ja babcie widuje, ale raczej wrastające w ziemie niż jeżdżące :-( Takiej na chodzie już dawno nie widziałem niestety.

: 4 czerwca 2009, 17:47
autor: egonn87
no ja tez nie ;-( i fajnie byłoby mieć taką, ale trza mieć grubszy portfel niż ja mam; zresztą do super5 też władowałem sporo kasy, ale babcia by tak szybciutko nie wyjechała z garazu.....