Renault 5 Klub Polska

Cześć jestem nowy i zielony , Regina mi zaniemogła. Padł jej elektrozawór w gaźniku .
Regina jest pełnoletnia rocznik 1992 poj 1,1 gaźnik Zenith 32 JF 2 . Gdzie to można kupic lub czym zastąpić . Wszędzie gdzie pytałem rozkładają ręce. Regina żre paliwko w mieście jak głupia puści mnie z torbami.
Proszę pomóżcie.

elektrozawór nie ma nic wspólnego z ilością spalanego paliwa jest odpowiedzialny jedynie za otwarcie dopływu paliwa po włączeniu zapłonu

rozumiem ,ale jak wyłączam silnik to czasem jeszcze przez 1-2 sek Regina pracuje , dwa na niskich obrotach mi gaśnie a do tego obroty mi falują , aby jeżdzic musiałem podnieść obroty.
Co może byc powodem jej choroby? Czy ten elektrozaw można zastąpić czymś.

regulacja zapłonu raz a dwa gaźnika

To nie wina elektrozaworu że pracuje przez 1-2 sek.

Łaziłem za tym elektrozaworem no i znalazłem podobny w weberze rozbebeszonym na auzlomie . w międzyczasie poczytałem o gaźnikach solex i dowiedziałem się że zabezpiecza on jednak przed samozapłonem i to są te dwie sek po wyłączeniu kluczyka kiedy silnik pracuje . teraz została mi regulacja. Jacyś szamani gaźników obiecali mi go oblookac za 280zł bez częsci =1/3 wartości autka. jakby nie te fallujące obroty to było by oby nie łożysko w kole wsio ok.
może znajde kogoś kto zrobi mi regulacje w ramach wolontariatu. Nadzieja haha

na allegro można kupić zestaw naprawczy za 80 zeta.
gaźnik rozebrać wygotować przedmuchać i poskładać do na nowych częściach wyregulować
napisz do kolesia może ma jeszcze zestaw do solexa
stronka do aukcji http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-gazn ... 75852.html

ja mam Zenitha 32 If 2 i tu zaczynają sie schody, większośc tzw fachofcof robi opad kopary abo robią sie na jedynych wtajemniczonych a padają przy haśle elektrozawór . popatrze za tym zestawkiem.dzieki

mam chyba taki gaźnik i z tego co pamiętam miał się dobrze.. zobacze gdzie on lezy

Dzięki. Wiecie kupiłem ją jakies 4miesiące temu chodziła jak ta lala. az tu nagle bęc falowanie i samozapłonki od czasu do czasu. Zaczeła gasnąc na przejsciach dla pieszych, w trakcie jazdy podpalała się lampka akumulatora obroty spadały. Podkręciłem jej obrotyna maksa.
Bardziej znam się na sadzeniu lasu niż na autkach. ale trafiłem na znajomego który pokazał mi co jest co .wykręciłem zaworek a tu zonk nie ma iglicy w elku więc zaczołem szukac .na płacz mi sie zbierało jak wszędzie słyszałem nie ma. Teraz go wkręciłem i zobacze co sie bedzie działo . musze znaleźć czas by przywrócic go do stanu przed podkręceniem obrotów.
Musze sie nią zając bo służyc mi musi jak najdłuzej . Kupiłem ją przez przypadek i jakoś polubiłem.
fajna jest i pełnoletnia.
Dzięki za pomoc

No i kicha dalej fale dunaju z tymi obrotami. Na auzłomie nie znalazłem takiego gaźnika.KICHA KICHA szlag mnie trafi.

piotr1965 pisze:No i kicha dalej fale dunaju z tymi obrotami. Na auzłomie nie znalazłem takiego gaźnika.KICHA KICHA szlag mnie trafi.

Mogę go przejrzeć któregoś dnia bo miałem piątala z takim solexem, może jeszcze gdzieś mam ten gaźnik w garażu. Obawiam się że sama regulacja gaźnika nic tu nie da bo to akurat robi się na końcu-najpierw zawory potem zapłon i na końcu gaźnik. Jeśli chcesz to napisz-wysle Ci nr.tel. na priva i się ugadamy na jakiś dzień. Do bytomia chyba jakoś dojedziesz:-)

Widzę kolega Czarodziej od gaźnika, chyba się spotkamy

wyslij nr tel ja swój wysłałem emilem. Zadzwonie.

corey16 pisze:Widzę kolega Czarodziej od gaźnika, chyba się spotkamy

Czarodziej to napewno nie jestem ale kilka gaźniczków już dało mi popalić i jakoś dałem sobie radę więc może na coś się przydam.

[ Dodano: 23 Wrzesień 2010, 00:23 ]

piotr1965 pisze:wyslij nr tel ja swój wysłałem emilem. Zadzwonie.

wysłałem Ci numer na maila