Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Konserwacja podwozia.

Wszystko to co nie dotyczy napędu

Moderator: Moderatorzy

wilku
Posty: 135
Rejestracja: 13 listopada 2010, 20:05
Lokalizacja: £ód¼

Konserwacja podwozia.

Post autor: wilku »

Pytanie mam następujące, podczas wymiany amortyzatorów i tulejek w przednim zawieszeniu, chciałbym zakonserwować też same sanki, najlepiej było by je wyjąć, ale jak mniemam wyjdą razem z silnikiem? Jest opcja żeby silnik został a same sanki wywlec?
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

oczywiście, że jest opcja:
1. wieszasz silnik na rurze opartej na kielichach
2. odkręcasz 3 (lub w dizlu - 4) poduszki
3. odkręcasz wydech od silnika i demontujesz jego przednią część
4. odkręcasz sworznie od wahaczy
5. wieszasz chłodnicę do czegoś (dołem siedzi w sankach)
6. odkręcasz krzyżak kolumny kierowniczej

i wio sanki w dół ;-)
wilku
Posty: 135
Rejestracja: 13 listopada 2010, 20:05
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: wilku »

Aż boli jak się tylko czyta. Czyli te manewry trzeba zostawić na wiosnę i chyba wywlec silnik i od razu zrobić remont komory silnika.

A iloma śrubami są same sanki przykręcone do reszty, bo wynika z tego co napisałeś że kilka elemntów silnika, ukł jezdnego trzyma je na miejscu:)
Awatar użytkownika
tommies
Posty: 1474
Rejestracja: 5 maja 2008, 09:42
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tommies »

Odwrotnie - to sanki trzymają silnik i inne elementy :)
Same sanki są przykręcone 4 śrubami do nadwozia. Czasami na skutek korozji bardzo ciężko jest odkręcić te przy przegrodzie czołowej.
wilku
Posty: 135
Rejestracja: 13 listopada 2010, 20:05
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: wilku »

Na wiosnę chciałbym całość odnowić, pospawać podwozie, jeśli trzeba, zakonserwować je i zrobić całe zawieszenie, na tą chwilę wsadzam jakieś używki amory na tył, a przy remoncie dostanie moja renata piękne nowe zawieszenie, zbieram już części, chciałbym też belkę zregenerować samemu, ale nie wiem gdzie kupić potrzebne elementy, tzn. poduszki w Łodzi dostępne są od ręki na radwańskiej. Ale łożysk nie wiem gdzie szukać.

Powiem szczerze że w chwili zakupu, nie byłem zupełnie przekonany do tego auta, ale potrzebowałem wozidła:) Nie wierzyłem też we francuską technologię. Teraz, po dwóch miesiącach, pokochałem to autko:) Renowacja mała i w wakacje, jak zaliczę rok, do Paryża, na wyprawę życia, niech Renata znów na chwilę wróci skąd przybyła:)
wilku
Posty: 135
Rejestracja: 13 listopada 2010, 20:05
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: wilku »

W ilu punktach jest przykręcona tylna belka? Gdzie dostane do niej łożyska?
Awatar użytkownika
kabar
Posty: 2369
Rejestracja: 30 czerwca 2007, 23:11
Lokalizacja: £ód¼
Kontakt:

Post autor: kabar »

Belka na 4 śruby. Łożysko do belki na Radwańskiej.
wsmpw

Post autor: wsmpw »

jeszcze masz amortyzatory do odkęcenia jeszcze linki i przewody hamulcowe..
wilku
Posty: 135
Rejestracja: 13 listopada 2010, 20:05
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: wilku »

Mhm, To nie ma z tym specjalnie dużo pracy.

Zajrzałem wczoraj pod autko, w nadkole, mam dziurawą podłużnicę, jakieś 10 cm do przodu od amortyzatora, zaspawać, czy wyciąć i wstawić kawał nowego profilu? Muszę jeszcze progi zrobić zanim podniose autko do konserwacji.
wilku
Posty: 135
Rejestracja: 13 listopada 2010, 20:05
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: wilku »

Renowacja podwozia nie może czekać do wiosny, jutro szykuje autko i narzędzia, we wtorek tnę i spawam, liczę że do czwartku zakończę remont:) Pospawam też podłużnice z tyłu pod bagażnikiem i podłogę w bagażniku, na okres wiosenny zostanie tylko blacharka przy silniku do zrobienia.

W związku ze spawaniem podłogi, muszę wywalić stare maty bitumiczne i wygłuszenie piankowe z grodzi między silnikiem a kabiną. Gdzie w Łodzi dostanę tanią mate bitumiczną, jak nie będzie wyjścia to zamówię tą z łęczycy za 4,40zł, tylko ta przesyłka... Chciałbym wykleić matą tą ścainę dzielącą kabinę od silnika i ewentualnie czymś jeszcze zastąpić czymś tą piankę oryginalną i nałożyć na tą matę. Co proponujecie.

[ Dodano: 17 Styczeń 2011, 10:06 ]
Dobra, gówno wyjdzie ze spawania progów i podłogi, starszyzna nie zgadza sie na robienie auta pod domem, bo co sąsiedzi powiedzą, jak to będzie wyglądać.... jeju, jak dobrze mi było na swoim...
swap126p
Posty: 14
Rejestracja: 12 stycznia 2014, 15:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: swap126p »

Odświeżę temat ;) wilku i jak zrobiłeś swoją Renatkę ?
Awatar użytkownika
doger
Posty: 5
Rejestracja: 3 września 2012, 22:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: doger »

Dobrą ofertę znalazłem, z kilkuletnią gwarancją na konserwację - http://www.sztukawyciszania.pl/antykorozja ale zastanawiam się, czy 1200 zł to nie za dużo??? Jak sądzicie?
Awatar użytkownika
maczoo
Posty: 109
Rejestracja: 16 maja 2014, 17:02
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: maczoo »

U mnie ceny kształtują się od 350PLN. Za tak małe auto 1200 to bardzo dużo - a nie przeczytałem, żeby spawali podłogę ;>
Awatar użytkownika
kabar
Posty: 2369
Rejestracja: 30 czerwca 2007, 23:11
Lokalizacja: £ód¼
Kontakt:

Post autor: kabar »

Rdzę najpierw trzeba usunąć a nie maskować barankiem.
ODPOWIEDZ