Szarpie... co jest ?
: 18 marca 2012, 16:56
No więc może trochę nie fachowo nazwałem temat, ale o co chodzi...
Otóż dzisiaj przeorałem trochę plac moją Renówką, dokładnie 1.7 GTE. I jest problem ponieważ kiedy wracałem coś strzeliło, zgrzytnęło, i puścił dyma spod maski. Silnik momentalnie zgasiłem, przepatrzyłem i było pełno oleju od strony ściany grodziowej na bloku. Wszystko spoko, tylko silnik odpala normalnie, nic mu nie jest i cała zabawa zaczyna się w momencie kiedy wciskam sprzęgło, wrzucam bieg i puszczam powoli sprzęgło,w tym momencie zaczyna szarpać w dość szybkim tempie, ruszać nie próbowałem.... Kolega powiedział, że mógł puścić uszczelniacz na wale i zalać sprzęgło, bo miał w innym aucie podobny przypadek. Czy ktoś może miał z takim przypadkiem do czynienia lub ma jakiś pomysł ? Sprawa się raczej obraca w temacie sprzęgła i skrzyni, ale nie bardzo wiem co mogło się stać .
Pozdrawiam.
Przed chwilą spróbowałem znowu. Po lekkim puszczeniu sprzęgła z wyczucie auto rusza, a jak się bardziej puści to przestaje ciągnąć, tylko zaczyna rzucać przodem auta, coś mi się wydaje że się skrzynia rozpadła, co wy myślicie o tym ?
Otóż dzisiaj przeorałem trochę plac moją Renówką, dokładnie 1.7 GTE. I jest problem ponieważ kiedy wracałem coś strzeliło, zgrzytnęło, i puścił dyma spod maski. Silnik momentalnie zgasiłem, przepatrzyłem i było pełno oleju od strony ściany grodziowej na bloku. Wszystko spoko, tylko silnik odpala normalnie, nic mu nie jest i cała zabawa zaczyna się w momencie kiedy wciskam sprzęgło, wrzucam bieg i puszczam powoli sprzęgło,w tym momencie zaczyna szarpać w dość szybkim tempie, ruszać nie próbowałem.... Kolega powiedział, że mógł puścić uszczelniacz na wale i zalać sprzęgło, bo miał w innym aucie podobny przypadek. Czy ktoś może miał z takim przypadkiem do czynienia lub ma jakiś pomysł ? Sprawa się raczej obraca w temacie sprzęgła i skrzyni, ale nie bardzo wiem co mogło się stać .
Pozdrawiam.
Przed chwilą spróbowałem znowu. Po lekkim puszczeniu sprzęgła z wyczucie auto rusza, a jak się bardziej puści to przestaje ciągnąć, tylko zaczyna rzucać przodem auta, coś mi się wydaje że się skrzynia rozpadła, co wy myślicie o tym ?