Ok, żeby nie było, że do 21 nie trzeba dokładać.
Wymieniłem krokowy, wystroiłem i silnik bardzo ładnie pracował. Skończyło się wiele problemów. Jednak spalanie w cyklu miejskim (do pracy i nazad) dawało średnią 13l/100km. Poza miastem lepiej. Średnia w cyklu ok. 60:40 wieś:miasto dała wynik realny 9,5, na komputerze 9,7. Przyszedł czas na sondę lambda (której padła grzałka). W mieście wyszło lekko ponad 11 (po resecie komputera wtrysk jeszcze się "uczył") na dystansie 30km. Potem zrobiłem 220km po wsiach i po Krakowie, komp pokazuje 7,9l/100km. Co daje zużycie czysto z tego dystansu 7,5l/100km. Znając charakterystykę przemieszczania się po Krakowie - git.
Zaznaczyć trzeba jeden fakt. Po wymianie lambdy i nauczeniu się komputera auto zaczęło tak grzać z niskich obrotów, że wykorzystuję to częściej niż wypada
Znalazły się i nowe mankamenty. Oba tylne łożyska liche, drążek kierowniczy stuka, no i ostatnie - wycieki. Tu pytanko:
Jeśli ktoś wie, gdzie
poza ASO i za ile można dostać uszczelniacze wału z obu stron oraz uszczelniacze wyjść półosi z korpusu skrzyni - niech da znać
