![:]](./images/smilies/yeah.png) 
 Czy ktoś ma podobnie? Prosiłbym o jakieś rzeczowe podpowiedzi. Da się coś z tym zrobić? Ogólnie znam sytuację, jestem członkiem PZMOT, do tej pory nieprzerejestrowanie w ciągu 30 dni było tylko wykroczeniem i policja karała mandatem, Urząd Komunikacji właściwie nie miał narzędzi. Teraz będzie to kara administracyjna i z urzędu będzie trudniej. Ale może jest jakaś furtka, szczególnie dla kolekcjonerów?
Chodzi o youngtimera, właściwie nie mam innych pojazdów jeżeli ma to jakieś znaczenie. Jestem kolekcjonerem i posiadam kilkanaście starych pojazdów. W każdym przypadku to były dłuuuugie miesiące pracy, poświęcam temu każdą wolną chwilę. Jak żyć heh? Za tego tysiaka kary szybciej doinwestuje/odbuduje pojazd ...ale jak to wytłumaczyć urzędasom?
pzdr. J.



