dobra

jak to ustrojstwo wymienić??
macie jakieś patenty na wybicie łożyska??
1. auto do góry, podstawka, ściągam koło
2. odkręcam tarczę ( może być kłopot, bo orginalna jeszcze), chyba by trzeba klocki hamulcowe wyjąć, nie??
3.wyciągam piastę, po odkręceniu nakrętki (klucz 34 czy 35?? )
4.osłona out,
5. odkręcam przegub wachacza, przegub drazka, mcphersona, i mam zwrotnicę w łapie, tak??
6. jak wybić łożyko?? można np. rurą?? z rury o średnicy łożyska zrobić 'majzel', i wybić??
MA KTOŚ JAKIŚ MYK NA TO??
7. NAbijanie łożyska: imadłem. ma ktoś jakiś myk?? kumpel mówił, żeby wymoczyć w oleju łożysko, lepiej wejdzie. ktoś coś wie na ten temat??
jakieś pułapki poza tym, że śruby zapieczone??
pozdrawiam
